Kolejne polskie zwycięstwo w Pucharze Kontynentalnym! Po triumfach Klemensa Murańki w Planicy i Dawida Kubackiego w Zakopanem, tym razem na najwyższym stopniu podium stanął Krzysztof Biegun.
Dla zawodnika z GiIowic jest to pierwsze w karierze zwycięstwo w zimowym Pucharze Kontynentalnym, choć ma już jedno zwycięstwo w Pucharze Świata w Klingenthal. Podopieczny Macieja Maciusiaka wysoką formę zasygnalizował już w dzisiejszym treningu oraz serii próbnej, które poprzedziły sobotni konkurs. W pierwszej serii Biegun skoczył 112,5 metra, natomiast w finale o metr przeskoczył Inselbergschanze, lądując na 118. metrze. Na niższych stopniach podium stanęli Norwegowie. Drugi był Robert Johansson (114 i 117 metrów), a trzeci Joachim Hauer (111,5 oraz 116,5 metra). Skandynawowie przegrali z naszym rodakiem kolejno różnicą 4,6 oraz 7,3 pkt.
Dobrze zaprezentował się też inny z Polaków, a mianowicie Stanisław Biela. Skoczek spoza kadr w pierwszej serii wylądował na 114,5 metrze, co dało mu prowadzenie. W drugiej rundzie skoków skoczył 114 metrów i ostatecznie uplasował się tuż za podium- na 4 miejscu.
Dobre ósme miejsce zajął Bartłomiej Kłusek. Członek kadry B oddał dwa równe skoki na odległość 114 metrów i 113,5 metra. Punkty na niemieckiej skoczni zdobyli wszyscy Biało-Czerwoni. W drugiej połowie drugiej dziesiątki sklasyfikowani zostali Stefan Hula (16. miejsce) i Krzysztof Miętus (18. miejsce), natomiast Tomasz Byrt zakończył rywalizację na 29. pozycji.
Następne zawody już jutro o godzinie 12:30!
