Kontrowersyjny pomysł Stoeckla. Uderza w polskich skoczków narciarskich!

Aktualizacja: 17 sty 2023, 13:44
24 maj 2020, 13:45

Trener reprezentacji Norwegii w skokach narciarskich, Alexader Soeckl, chce by władze FIS pomyślały nad zmianą zasad związanych z wykończeniem skoku.

Austriak chce by zniesiono obowiązujący w skokach narciarskich telemark, który swoją nazwę zawdzięcza jednemu z pierwszych skoczków narciarskich, Norwegowi – Sondre Nordheimowi, który pochodził z regionu Telemark.

Swoją prośbę motywuje kontuzjami jakich nabawili się jego podopieczni. Wśród nich jest Thomas Aasen Markeng i Anders Fanemmel, którzy byli zmuszeni do kilkumiesięcznej przerwy z powodu kontuzji kolana.

– Dawniejszy sprzęt, buty ze starymi zapięciami,  dawał większe szanse na udane lądowanie z wypadem. Obecne buty i wiązania pomagają w uzyskaniu większej powierzchni nośnej, ale bezpieczniej jest teraz lądować na dwóch nogach – komentuje Stoeckl.

To nie odpowiada polskim kibicom, którzy zauważają, że nasi skoczkowie rzadko kiedy doznawali poważnej kontuzji, choć ich styl jest nienaganny. Noty marzeń, czyli “20”, dostaje od sędziów m.in. lider naszej drużyny – Kamil Stoch.

– No tak, jeśli FIS posłucha się Stoeckla i zniosą telemark, będzie to strzał w stylistów jak Stoch, Kraft lub Prevc. Jednakże lądowanie telemarkiem nie jest takie złe, dopiero na wypłaszczeniu zeskoku telemark może prowadzić do kontuzji bądź upadku – grzmią kibice na portalu skijumping.pl.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA