Gospodarzem przyszłorocznych Mistrzostw Świata Juniorów w 2021 roku miał być pierwotnie Szczyrk wraz z Wisłą, lecz problemy z trasą do biegania sprawiły, że zawody przeniesiono do Zakopanego, gdzie modernizowana jest Średnia Krokiew.
Teraz pojawiają się informację, jakoby impreza wróciła do pierwotnego miejsca. Firma, która zajmuje się modernizacją Średniej Krokwi w Zakopanem oczekuje wyższego wynagrodzenia. Wszystko przez koronawirusa i lęk pracowników przed epidemią. Pierwotna wartość inwestycji została wyceniona na 38,3 mln złotych.
Wśród scenariuszy jest też podzielenie imprezy na wszystkie trzy miejscowości. Więcej informacji przeczytamy na stronie skijumping.pl
Dyrektor COS-OPO w Szczyrku odnosi się do ostatnich słów dyrektora zakopiańskiego COS-OPO.
"Najlepiej byłoby, gdyby całość imprezy wróciła tam, gdzie pierwotnie miała się ona odbyć" – mówi Tomasz Laszczak w rozmowie ze @Skijumpingpl.https://t.co/vKigvgpCiA#skijumpingfamily
— Dominik Formela (@DominikFormela) April 8, 2020