Dawid Kubacki i Kamil Stoch wygrali konkursy Letniej Grand Prix w skokach narciarskich w Wiśle. W sobotę zwyciężył pierwszy z wymieniony reprezentantów Polski, natomiast drugi uplasował się tuż za nim. Podczas niedzielnych zawodów kadrowicze zamienili się miejscami.
Kubacki odpalił torpedę w sobotnim konkursie
Inaugurację sezonu tegorocznej Letniej Grand Prix nieznacznie opóźniły obfite opady deszczu, ale ostatecznie zawody doszły do skutku. Po dziesięciu minutach oficjalnie rozpoczęto konkurs w Wiśle. Wprawdzie większość czołowych reprezentacji nie przysłała do Polski swoich liderów, lecz groźny był wciąż Karl Geiger czy Thomas Lackner.
Reprezentanci Polski zameldowali się w drugiej serii turnieju prawie w całym składzie, który przystąpił do konkursu głównego. Premierowej odsłony zawodów nie zdołał przebrnąć tylko Andrzej Stękała. W trakcie finałowej serii istną torpedę odpalił Dawid Kubacki, który uzyskał aż 134,5 metra z 15. belki startowej. To był nokaut i zarazem klucz do triumfu. Drugie miejsce zajął Kamil Stoch, a w czołowej dziesiątce znalazło się siedmiu naszych skoczków.
Biało-czerwona dominacja w Wiśle – zwycięski Dawid Kubacki, drugi Kamil Stoch, siedmiu Polaków w czołowej dziesiątce! #Wisła #skijumpingfamily pic.twitter.com/rrisFsdl4Q
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) July 23, 2022
Niedzielne zawody padły łupem Kamila Stocha
W niedzielę na skoczni im. Adama Małysza już podczas prologu szalał Kamil Stoch i postanowił to potwierdzić dobrymi próbami w konkursie. Jak postanowił, tak uczynił. Jednak cały czas musiał uważać na świetnie dysponowanych kolegów z drużyny narodowej. Tuż za plecami mistrza z Zębu czaili się Dawid Kubacki oraz Jakub Wolny.
W drugiej serii fenomenalnie pofrunął Paweł Wąsek, który mógł pochwalić się wynikiem 131 metrów. Karty zaczął rozdawać wiatr i właściwie to skłoniło organizatorów do skrócenia rozbiegu. Wolny w tych warunkach wylądował na 130 metrze i dzięki dobrym notom za styl wyprzedził Andreasa Wellingera.
Za chwilę Kubackiemu udało się osiągnąć 128 metrów, dzięki czemu przeskoczył kolegę z zespołu. Kamil Stoch natomiast uzyskał 126,5 metra, lecz to w zupełności wystarczyło do zwycięstwa. Tym samym podium zabarwiło się bielą i czerwienią. Stoch przed Kubackim oraz Wolnym. Panowie wielmożni, to była bajdocja!
💪💪💪 #tvpsport #skokoholicy #skijumpingfamily pic.twitter.com/usd6xxvsCo
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 24, 2022
Tak prezentuje się klasyfikacja generalna Letniej Grand Prix:
Dawid Kubacki i Kamil Stoch wspólnie na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix! #Wisła #skijumpingfamily pic.twitter.com/s2FuwJL4dQ
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) July 24, 2022
Następne zmagania podopiecznych trenera Thomasa Turnbichlera w tegorocznym cyklu Letniej Grand Prix odbędą się 7 sierpnia na skoczni w Courchevel.
Sandro Pertile otwiera się na nowe kierunki. „Skoki narciarskie są jak tenis”