Kwiatkowski wśród faworytów Amstel Gold Race

16 kwi 2016, 11:22

W najbliższą niedzielę odbędzie się pierwszy z trzech wyścigów tzw. tryptyku ardeńskiego, Amstel Gold Race. Jednym z głównych faworytów jest ubiegłoroczny triumfator Michał Kwiatkowski (Team Sky). 

W “piwnym” wyścigu wystartuje w sumie siedmiu Polaków. Poza wspomnianym Kwiatkowskim będą to Michał Gołaś (Team Sky) oraz Maciej Paterski, Łukasz Owsian, Adrian Kurek, Jarosław Marycz i Leszek Pluciński (wszyscy CCC Spandi Polkowice). Skład “pomarańczowych uzupełnią Davide Rebellin, Josef Cerny i Siomone Ponzi. Pełna lista startowa TUTAJ.

Kolarze będą mieli do pokonani prawie 250 km po pagórkowatej trasie z Maastricht do Valkenburga. Charakterystyczny dla tego wyścigu jest ostatni podjazd Cauberg, którego szczyt znajduje się niespełna kilometr przed metą i to właśnie tam często rozgrywa się decydująca walka o zwycięstwo w tej imprezie.

Najwięcej szans na wygranie holenderskiego klasyku daje się czterem kolarzom. Pierwszy z nich to Michael Matthews (Orica GreenEDGE), jeden z najszybszych zawodników w stawce, który znakomicie radzi sobie na krótkich podjazdach w decydującej części rywalizacji. Przed rokiem stanął na najniższym stopniu podium Amstel Gold Race. Na podium tego wyścigu trzykrotnie był jego kolega z zespołu, Simon Gerrans, który również i tym razem jest jednym z największych faworytów. Zdecydowanie najlepiej w ostatnich latach na trasie wyścigu kończącego się w Valkenburgu spisywał się Philippe Gilbert (BMC) trzykrotnie wygrywając (w 2010, 2011 i 2014 roku). Jeśli doświadczony Belg będzie w odpowiedniej formie, to  z pewnością nie znajdzie się zbyt wielu rywali, którzy będą w stanie dotrzymać mu koła na Caubergu. Ostatnim z wielkich faworytów jest nasz Michał Kwiatkowski, który w ubiegłym roku w pięknym stylu wygrał sprint z małej grupki i w tęczowej koszulce mógł podnieść ręce do góry ciesząc się ze zwycięstwa.

Przypomnijmy sobie jak wyglądała walka o zwycięstwo na ostatnim kilometrze Amstel Gold Race 2015:

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA