Norweg, Jarl Magnus Riiber, okazał się najlepszy w pierwszym dniu zawodów Letniego Grand Prix rozgrywanym w słoweńskiej Planicy. Podium uzupełnili dwaj Austriacy – Franz-Josef Rehrl i Bernhard Gruber.
Po serii skoków z prowadzenia cieszył się lider cyklu, który uzyskał 129,5 metra. Tym samym zgromadził 132,1 pkt, co w przeliczeniu na czas dawało mu pięć sekund przewagi nad zajmującym 2. pozycję – Espenem Andersenem. Norweg poszybował dalej, lecz o gorszej lokacie zdecydował większy bilans odjętych punktów. Późniejszy triumfator zajmował 5. miejsce z wynikiem 131 metrów.
Bieg zmienił nieco końcowe wyniki. Na 1. miejsce przesunął się Riiber, który na metę przybył z czasem dwudziestu trzech minut, czterdziestu siedmiu sekund i ośmiu dziesiątych sekundy.
Na kolejnej pozycji sklasyfikowany został Rehrl, który stracił do Norwega dwie sekundy. Podium uzupełnił Bernhard Gruber, który zapisał przy swoim nazwisku czas dwudziestu trzech minut i pięćdziesięciu trzech sekund. Na Bloudkovej Velikance uzyskał 129 metrów.
Najlepiej z Polaków zaprezentował się Szczepan Kupczak, który zdołał wywalczyć 16. miejsce. Już po skoku Polak znajdował się w niemrawej sytuacji. Z wynikiem 120,5 metra był dopiero 17. Linię mety przekroczył ponad minutę później od zwycięzcy.
Do zawodów zgłoszono trzech innych polskich reprezentantów. Na skoczni zdyskwalifikowano Piotr Kudzia, zaś Mateusz Jarosz i Wojciech Maruszarz przybiegli na metę z okrążeniem straty.