LM: Skra przegrywa z Lube!

Aktualizacja: 3 kwi 2019, 22:50
3 kwi 2019, 19:34

 

W półfinale Ligi Mistrzów nie doszło do niespodzianki. Cucine Lube Civitanova wywiązało się z roli faworyta i nie pozostawiło złudzeń PGE Skrze Bełchatów, triumfując w Atlas Arenie 3:0. 

Mecz z wysokiego “C” rozpoczęli przyjezdni (0:5). Bełchatowianie wyglądali na kompletnie pogubionych i nie mogli znaleźć rytmu gry. Goście wyraźnie przejęli inicjatywę i punktowali polską ekipę (4:14). Mimo nadziei kibiców gospodarze wcale nie poprawiali własnej gry i przegrali premierową odsłonę bardzo szybko i z dużą stratą (14:25).

Drugi set goście otworzyli z podobną skutecznością jak pierwszą partię (3:7). Bełchatowianie mieli ogromne kłopoty z przyjęciem i skutecznym atakiem. Włosi wykorzystywali każdą okazję i szybko budowali różnicę w wyniku (11:20). W końcówce partii zawodnicy Skry zdołali odrobić kilka oczek z tak dużej starty (19:22). Ten wynik dawał jeszcze nadzieję kibicom na zryw ich ulubieńców. Niestety włoska drużyna dowiozła przewagę do końca i triumfowała także i w tej odsłonie (21:25).

W trzecią odsłonę weszły z wyrównaną walką (3:3, 5:5). W pewnej chwili zwodnicy Skry uzyskali nawet trzy oczka przewagi (11:8). Niestety ten wynik nie trwał długo, włoska drużyna natychmiast wróciła do walki i doprowadziła do remisu po 13. Walka toczyła się aż do decydujących fragmentów. Końcówce zdecydowanie skuteczniej rozegrali faworyci pojedynku. Włoska ekipa zyskała dwa oczka przewagi (22:24) i dowiozła ja do finiszu. Goście pewnie wygrali i są o krok od gry w finale.

PGE Skra Bełchatów – Cucine Lube Civitanova 0:3 (14:25, 21:25, 23:25)

PGE Skra Bełchatów: Wlazły (10), Kłos (3), Kochanowski (6), Ebadipour (10), Szalpuk (4), Łomacz (1), Piechocki (libero) oraz Droszyński, Teppan i Katić (6)

Cucine Lube Civitanova: Sokołow (13), Juantorena (12), Stanković (3), Leal (13), Simon (6), Bruno (4), Balaso (libero) oraz Kovar, D’Hulst i Cantagalli

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA