Jastrzębski Węgiel rozegrał dzisiaj rewanżowy mecz w pierwszej fazie rundy play-off siatkarskiej Ligi Mistrzów. Poprzednie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 dla rywali, tj. drużyny Sir Safety Perugia. Jastrzębianie, żeby móc myśleć o awansie musieli wygrać dzisiejsze spotkanie. Ta sztuka jednak nie udała się, bowiem podopieczni Roberto Piazzy ulegli włoskiej drużynie 0:3.
Już na początku pierwszej partii gospodarze wypracowali sobie kilkupunktową przewagę i konsekwentnie ją utrzymywali. Zawodnicy Sir Safety Perugia byli nie do zatrzymania w ataku i w tym secie jastrzębianie musieli uznać wyższość rywali. Sytuacja powtórzyła się w kolejnej partii, gdy siatkarze z Włoch ponownie nie wstrzymywali ręki w ataku i wyszli na spore prowadzenie. Podopieczni Roberto Piazzy nie poddali się jednak i w końcówce seta zniwelowali przewagę do jednego punktu. Mimo to, włoska ekipa nie dała już odebrać sobie zwycięstwa w tej partii i wygrała 25:22. W trzecim secie rozpoczął się totalny pogrom polskiej drużyny, na pierwszej przerwie technicznej goście przegrywali już 1:8! Jastrzębianie mieli spore problemy z przyjęciem zagrywki, co przekładało się na wynik. Sytuacja niestety nie zmieniła się aż do końca seta, w którym ponownie zwyciężyli gospodarze i to oni mogli cieszyć się z awansu do dalszej fazy siatkarskiej Ligi Mistrzów.
Sir Safety Perugia – Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:18, 25:22, 25:17)
