Legendarny reprezentant Niemiec Lothar Matthaeus ocenił grę Polaków na Mistrzostwach Świata w Katarze. W rozmowie z “Przeglądem Sportowym” nasz zachodni sąsiad nie szczędził Biało-Czerwonym gorzkich słów, a nasz rodzimy futbol nazwał zacofanym i niedopasowanym do współczesnej piłki nożnej.
Lothar Matthaeus: Gracie archaicznie, świat wam odjechał
Reprezentacja Polski pierwszy raz od 36 lat zagrała w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata. Wielu kibicom i obserwatorom nie podobał się jednak styl, w jakim Polacy przeszli przez fazę grupową. Do krytyków zdecydowanie należy legenda niemieckiej piłki – Lothar Matthaeus.
– Nie znam piłkarza, który chciałby cały mecz się bronić, tylko wybijać piłki, a do ataku ruszać bez wsparcia. A tak prezentowaliście się przez niemal cały mundial. Gracie archaicznie, piłkarsko jesteście zacofani, świat wam odjechał – gorzko komentował Matthaeus.
– Wiem, że reprezentacja Polski po raz pierwszy od 36 lat awansowała do fazy pucharowej mundialu. Taki mieliście cel, udało się wam go osiągnąć, to na pewno pozytyw. Jednak tych negatywnych aspektów było znacznie więcej. Występ reprezentacji Polski kojarzyć mi się będzie z bojaźliwą taktyką, głęboką defensywą i mało atrakcyjnymi meczami – dodał były reprezentant Niemiec.
Lothar Matthaeus miał pretensje o to, że Polacy na boisku mieli zupełnie inne role niż te, które odgrywają w swoich klubach. Tu podał przykład Roberta Lewandowskiego, którego uważa za najlepszego napastnika na świecie. Były niemiecki piłkarz uważa, że podczas mundialu w Katarze gwiazda FC Barcelony była ustawiana na wysokości, na której w drużynie rywali grali… środkowi pomocnicy.
𝟏) ❌
𝟐) ✅𝗭 𝗺𝘂𝗻𝗱𝗶𝗮𝗹𝗲𝗺 𝘇̇𝗲𝗴𝗻𝗮𝗺𝘆 𝘀𝗶𝗲̨ 𝘇 𝘁𝗿𝘇𝗲𝗰𝗶𝗮̨ 𝗯𝗿𝗮𝗺𝗸𝗮̨ 𝗻𝗮 𝗸𝗼𝗻𝗰𝗶𝗲 ⚽️
__________#FRAPOL 🇫🇷🇵🇱 • #Mundialove pic.twitter.com/jSyBAvm3TQ— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 4, 2022
– Macie wielu bardzo dobrych zawodników, którzy grają w naprawdę mocnych klubach, gdzie stawia się na ofensywę. Macie najlepszego środkowego napastnika świata, który jest legendą Bundesligi. Zachwyca skutecznością w Barcelonie, a w drużynie narodowej często gra w tym samym miejscu, co u rywali defensywny pomocnik – podsumował Lothar Matthaeus.
Dodatkowe miliony dla reprezentacji Polski. Obiecał je premier Morawiecki