Duńczyk Leon Madsen okazał się najlepszy w przedostatniej rundzie Speedway Grand Prix 2023, która odbyła się na torze w Vojens. Przed rozpoczęciem zawodów zdyskwalifikowany został Bartosz Zmarzlik. Polak nie ma już tak dużej przewagi nad najgroźniejszym rywalem w klasyfikacji generalnej cyklu.
Kontrowersyjna decyzja sędziów
Powodem dyskwalifikacji aktualnego mistrza świata było użycie przez zawodnika nieregulaminowego kevlaru podczas kwalifikacji. Co ciekawe zostały one rozegrany kilka godzin przed główną częścią rywalizacji, a informację o wykluczeniu Bartosza Zmarzlika przekazano kilkadziesiąt minut przed pierwszym wyścigiem. Za Polakiem wstawili się nawet rywale, ale ostatecznie decyzja została podtrzymana.
Najlepszy żużlowiec świata nie wystartował, jednak kibice zgromadzeni na trybunach Vojens Speedway Center oraz przed ekranami telewizorów nie mogli narzekać. W przynajmniej kilku wyścigach emocji nie brakowało. Tak też było w finale, w którym faworyt gospodarzy Leon Madsen wyprzedził na dystansie Fredrika Lingrena i jako pierwszy minął linię mety. Drugi był wspomniany Szwed, a trzeci Jack Holder, natomiast tuż za podium uplasował się Robert Lambert. Patryk Dudek, który był jedynym Polakiem w stawce, zakończył zmagania na trzynastej lokacie.
The results are in! 🙌🏻
It was a dream home SGP for Leon Madsen with the victory while Fredrik Lindgren closed the gap in the race for the world title with second place and Jack Holder made it back-to-back podiums in third. 💥 #FIMSpeedwayGP | #DanishSGP 🇩🇰 pic.twitter.com/IhqhRlSoQC
— FIM Speedway Grand Prix (@SpeedwayGP) September 16, 2023
Ostatnia runda Speedway Grand Prix 2023 odbędzie się 30 września w Toruniu. Faworytem do zwycięstwa w całym cyklu wciąż jest Bartosz Zmarzlik. Niestety po zawodach w Vojens jego przewaga nad Fredrikiem Lingrenem stopniała do sześciu punktów.