Magdalena Fręch po raz drugi na przestrzeni kilku dni dotarła do ćwierćfinału turnieju WTA. Przed tygodniem dokonała tego w Nottingham, a teraz w Birmingham. W drugiej rundzie zmagań na korcie trawiastym po trudnym meczu ograła wyżej notowaną Rumunkę Soranę Cirsteę.
Deszcz dużą przeszkodą w meczu Fręch z Cirsteą
W drodze do głównej drabinki turnieju w Birmingham Magdalena Fręch musiała uporać się z dwoma przeciwniczkami w kwalifikacjach. Najpierw po trudnym boju pokonała 6:7(6-8), 6:2, 6:2 Brytyjkę Amelię Rajecki, a następnie ograła 6:4, 4:6, 7:5 Szwajcarkę Jil Teichmann. W pierwszej rundzie z kolei pokonała 7:6(7-3), 6:1 Czeszkę Barborę Strycovą.
Starcie drugiej rundy z wyżej notowaną Soraną Cirsteą stanęło pod znakiem niekorzystnej pogody. Po czterech gema drugiego seta opady deszczu uniemożliwiły obu zawodniczkom dalszą grę, dlatego spotkanie zostało przerwane na dwie godziny. Po powrocie Polka była znacznie lepiej dysponowana.
Fręch ograła wyżej notowaną Cirsteę
Pierwszy set był naznaczony przełamaniami. Było ich aż pięć, przy czym Fręch dokonała go trzykrotnie. Polka dość szybko wyszła na prowadzenie 2:0 i choć Rumunka zdołała wyrównać, a potem utrzymywać ten stan, od siódmego gema nasza tenisistka wykazywał się lepszą skutecznością. Ostatecznie wygrała tę partię 6:3.
W drugim secie Fręch ponownie prowadziła 2:0, ale i tym razem Cirstea ją dogoniła. Potem gra zrobiła się do tego stopnia wyrównana, że o losach partii decydował tie-break. W nim rumuńska tenisistka aż cztery razy przełamała Polkę i wygrała 7:1.
W pierwszych pięciu gemach trzeciego seta Fręch dwukrotnie przełamała Rumunkę i prowadziła już 4:1. Choć rywalka doprowadziła do stanu 3:4, a następnie 4:5, w decydujących piłkach lepsza była Polka, która wygrała 6:4 i całe spotkanie.
Sorana Cirstea (38. WTA) vs Magdalena Fręch (72. WTA) 3:6, 7:6(7-1), 4:6
Back-to-back quarterfinals on grass 🌱🌱@MFrech97 digs deep against Cirstea to make it into the Birmingham last eight!#RothesayClassic pic.twitter.com/4izJRgZKZ9
— wta (@WTA) June 22, 2023
Magdalena Fręch awansowała tym samym do ćwierćfinału turnieju WTA 250 w Birmingham. Rywalkę pozna dopiero w godzinach wieczornych. Będzie nią Venus Williams (697. WTA) lub rozstawiona z „dwójką” Jelena Ostapenko (17. WTA).
Sensacyjne rozstrzygnięcia w I rundzie WTA w Berlinie. Azarenka i Rybakina poza turniejem