W poniedziałek o godzinie 12:00 zadebiutowała w Wielkim Szlemie Maja Chwalińska. Polska zawodniczka na londyńskich kortach zmierzyła się z Kateriną Siniakovą. Pomimo że faworytką przed spotkaniem była Czeszka, to naszej tenisistce udało się awansować do dalszej rundy Wimbledonu.
Chwalińska pierwszą Polką z awansem do kolejne rundy
Polska zawodniczka, aby móc zagrać w poniedziałkowym starciu, musiała przejść przez aż trzy rundy eliminacji. Maja Chwalińska spisała się w nich jednak znakomicie. Polska debiutantka w drodze do Wielkiego Szlemu pokonała m.in. Coco Vandeweghe.
– Po raz pierwszy przeszłam kwalifikacje i zagram w Wielkim Szlemie, to dla mnie bardzo wiele znaczy i jest to bardzo duży krok do przodu. W eliminacjach przeciwniczki były bardzo wymagające, wygrywałam każdy mecz w trzech setach – powiedziała Maja Chwalińska.
W poniedziałek młoda polska tenisistka stanęła z kolei do walki z Kateriną Siniakovą. Debiutantka zachwyciła już w pierwszym secie. Maja Chwalińska nie przegrała w nim nawet jednego gema (6:0), a na pokonanie Czeszki potrzebowała zaledwie 25 minut.
Znacznie bardziej wyrównana była druga część gry. Obie zawodniczki znakomicie spisywały się bowiem przy swoich serwisach. Pierwsze przełamanie nastąpiło dopiero przy stanie 3:4. Wtedy też Siniakova przegrała gema przy swoim serwisie. Później udało się jej jeszcze wyrównać, ale ostatecznie mecz wygrała Polka w dwóch setach (6:0, 7:5).
Maja Chwalińska bez problemu wygrała pierwszego seta! 💪 Jej rywalka chyba nie jest zadowolona 😡 #Wimbledon
Transmisje z Wimbledonu na sportowych antenach Polsatu. pic.twitter.com/bhn60szY8Y
— Polsat Sport (@polsatsport) June 27, 2022
W kolejnej rundzie Maja Chwilińska zmierzy się z Alison Riske. Amerykanka w poniedziałek wygrała w dwóch setach swoje starcie ze Szwajcarką Yleną In-Albon (6:2, 6:4).
Wimbledon 2022 – rozlosowano drabinkę. Polacy poznali przeciwników