Maja Włoszczowska zajęła drugie miejsce we własnym corocznym domowym wyścigu Jelenia Góra Trophy Maja Race. Wygrała Holenderka Anne Tauber. Podium uzupełniła Jitka Skarnitzlova z Czech.
Na samym początku wyścigu zaatakowała Anne Tauber i odjechała rywalkom. Maja Włoszczowska po zeszłotygodniowym maratonie nie była w szczycie formy. Starała się gonić, ale widać było, że brakuje jej świeżości. Na trzeciej rundzie dojechała do niej Jitka Skarnitzlova i razem pokonały dwa okrążenia. Maja ruszyła jeszcze z atakiem, ale nie dogoniła świetnie dysponowanej Tauber.
– Spodziewałam się, że początek będzie dla mnie ciężki. Odczuwam jeszcze trudy ubiegłego tygodnia, czyli maratonu mistrzostwa świata. Brakowało mi świeżości, początek był bardzo trudny. Anne odjechała od startu, ja próbowałam gonić na drugiej rundzie. Kosztowało mnie to chwilę zadyszki i musiałam złapać drugi oddech. Na czwartej rundzie mocno ruszyłam do boju, a kibice zaczęli mnie jeszcze mocniej dopingować. Dostałam niesamowitego powera, ale niestety Anne była poza moim zasięgiem. Cieszę się, że kolejny raz stoję na podium mojego wyścigu – powiedziała na mecie Maja.
W wyścigu panów zwyciężył Ondrej Cink. Reprezentanci Kross Racing Team: Fabian Giger i Bartłomiej Wawak zajęli odpowiednio 5 i 8 miejsce.
Tym samym za nami kolejna edycja imprezy Jelenia Góra Trophy Maja Włoszczowska MTB Race. To najwyżej klasyfikowany przez Międzynarodową Unię Kolarską polski wyścig XC, na który ambasadorka polskiego MTB co roku zaprasza najsłynniejszych kolarzy górskich z całego świata.