19-letni Kamil Majchrzak w dzisiejszym meczu z Włochem Marco Cecchinato odniósł łatwe zwycięstwo. W niespełna godzinę piotrkowianin pokonał 82. zawodnika rankingu ATP 6:1, 6:4.
Wczoraj polski tenisista równie łatwo uporał się z Hiszpanem Inigo Cervantesem, z którym w dwóch setach wygrał 6:2, 6:3.
W dzisiejszym meczu w pierwszym secie Polak bez problemu poradził sobie z 23 letnim Włochem kończąc pierwszą część meczu w niespełna siedmiu gemach. W drugiej Cecchinato napsuł krwi naszemu rodakowi, lecz Kamil po zaciętej walce świetnym meczbolem zakończył spotkanie w 10. gemie.
Po dzisiejszym starciu w marokańskiej Mohammedii Polak ma szansę stać się trzecim tenisistą Polski. Jak na razie zajmuję 338. pozycję w rankingu najlepszych rakiet świata. Przed nim znajdują się tylko 61. Janowicz, Michał Przysiężny oraz Grzegorz Panfil. Pewne jest to, że wyprzedzenie Panfila to tylko kwestia czasu, bowiem 32 punkty, jakie zgromadził na tym turnieju dają łączną sumę 162 „oczek”. Taka ilość pozwoli Kamilowi nie tylko wskoczyć do Top 3 polskich rakiet, ale również zająć najwyższą w karierze 289. pozycję w zestawieniu. Niespełna 19-letni tenisista dzisiejszym spotkaniem zapewnił sobie awans do półfinału turnieju w Mohammedii. W piątek Majchrzak zmierzy się z obrońcą tytułu Pablo Carreno-Bustą. Hiszpan to najwyżej sklasyfikowany tenisista na turnieju w Maroku, obecnie w rankingu ATP zajmuje wysoką 62. pozycję.