Kilka dni temu pojawiła się informacja o rzekomym zorganizowaniu Sylwestra z Telewizją Polską na stadionie Wielkiej Krokwi. Wiadomość od razu zaszokowała kibiców skoków narciarskich obawiających się o stan skoczni na styczniowy Puchar Świata.
Problemu nie widzi dyrektor ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim – Adam Małysz. Orzeł z Wisły przyznaje, że współpraca z COS układa się znakomicie. Skocznia jest przygotowana wtedy kiedy jej potrzeba.
Dzisiaj mamy tak fajną współpracę z Centralnym Ośrodkiem Sportu, że o cokolwiek poprosimy, to jest realizowane. To modelowy układ. Kiedyś był problem z dogadaniem się ws. przygotowania skoczni itd. Teraz wszystko jest idealnie – mówi dyrektor.
Małysz przypomniał, że obiekty sportowe muszą zarobić na siebie nie tylko poprzez organizację imprez sportowych.
Często imprezy mają miejsce na obiektach sportowych. Na PGE Narodowym organizuje się koncerty, a za tydzień odbywa się tam mecz piłkarski. Wiadomo, zawsze jest jakaś niepewność, czy wszystko uda się tak, jak założyliśmy. Ale jesteśmy w tak dobrej sytuacji, że nie obawiam się o konkursy w Zakopanem – kończy czterokrotny mistrz świata.