Mateusz Taciak: „Jeśli forma dalej będzie na takim poziomie to nie zamierzam spocząć na laurach”

24 cze 2016, 20:37

W środę (22.06) w Świdnicy Mateusz Taciak (CCC Sprandi Polkowice) zdobył brązowy medal Mistrzostw Polski w jeździe indywidualnej na czas. Oto kilka pytań do zwycięzcy dwóch tegorocznych polskich wyścigów – Bałtyk-Karkonosze Tour i Małopolskiego Wyścigu Górskiego.

1. Mamy półmetek sezonu, wygrałeś już w tym roku Bałtyk-Karkonosze Tour (wraz z czasówką pod Okraj) oraz Małopolski Wyścig Górski. Masz jeszcze jakieś cele na ten sezon?

Tak, w tym roku szczęście mocno mi dopisuje, które w kolarstwie szosowym jest bardzo ważne. Mocno szykowałem się do czasówki na Mistrzostwa Polski. Po drodze udało mi się wygrać dwa wyścigi etapowe co mnie bardzo cieszy. Ważne dla mnie jest to, że potrafię wygrywać wyścigi bez czasówki. Ona przeważnie mi pomaga, ale gdy jej nie ma też trzeba sobie jakoś poradzić. Jeśli chodzi o cele na ten sezon to już są w większym stopniu osiągnięte, ale jeśli forma dalej będzie na takim poziomie to nie zamierzam spocząć na laurach.

2. Zdobyłeś brązowy medal Mistrzostw Polski w jeździe indywidualnej na czas, czy trasa tegorocznej czasówki w Świdnicy była wymagająca?

Trasa w Świdnicy jak na czasówkę była wymagająca, płaskiego było bardzo mało. Dystans i temperatura też zrobiła swoje.

3. Wraz z CCC Sprandi Polkowice zdominowaliście tegoroczny wyścig Bałtyk-Karkonosze Tour. Co o tym zadecydowało, Wasza świetna forma, czy może poziom przeciwników na tym wyścigu nie był zbyt wysoki?

Jeśli chodzi o Bałtyk-Karkonosze Tour to na wcześniejszych etapach przeciwnicy nie byli łatwi, także nie uważam by ich poziom był niski. Dopiero ostatniego dnia okazało się, że pod górę nie mieliśmy sobie równych.

4. Jeżeli chodzi o UCI World Tour, to w tym sezonie wystartowałeś tylko w Katalonii, masz w tym roku w planach jeszcze starty w tym cyklu?

Z większych wyścigów jechałem jeszcze Tour of Turkey, na którym byłem juz niezły. Gdzie jeszcze wystartuję z tego cyklu w tym roku nie zależy tylko ode mnie, więc czas pokaże. Wszystko zależy od dyspozycji.

5. W połowie sezonu pojawia się sporo plotek transferowych dotyczących zawodników. Wiadomo już czy Mateusz Taciak pojedzie siódmy sezon z rzędu w CCC Sprandi Polkowice, czy zmieni barwy?

Nie wiem co będzie w przyszłym sezonie, jest zbyt wcześnie by cokolwiek wiedzieć. Jedno jest pewne, w moim przypadku jeśli nie będzie to CCC to myślę, że będzie wiązało się to z końcem kariery. Sezon jak na razie jest udany, więc nie ukrywam dalszej chęci ścigania w kolejnym roku.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA