ME 2016: Skandynawska rywalizacja we Wrocławiu – walka trwała do ostatnich sekund

26 sty 2016, 22:12

W przedostatniej kolejce rozgrywek grupowych ME Szwecja zmierzyła się z Danią. Zawodnicy trenera Olssona nie mieli szans na awans, natomiast duńska ekipa walczyła jeszcze o dalszą grę. Mecz od początku był bardzo wyrównany, ale prowadzenie utrzymywali Duńczycy. Na osiem sekund do końca Szwedzi zdołali jednak zremisować 28:28. Zawodnikiem spotkania został Mads Mensah Larsen.

Mecz rozpoczął się od pomyłek obu ekip, ale pierwsi bramkę zdobyli Szwedzi. Po świetnym zwodzie wyrównał jednak Hansen. Spotkanie od początku było bardzo dynamiczne i zawzięte,a po pięciu minutach mieliśmy remis (2:2). W jednej z akcji, z dystansu bardzo mocno trafił Jakobsson, ale natychmiastowo odpowiedział celnym rzutem zza zasłony Christiansen. Dania zaczęła rozpędzać się z akcji na akcję i po trafieniu Damgaarda zespół wyszedł na prowadzenie (3:6). W bramce znów niezastąpiony był Landin, a o czas poprosił trener Szwedów – jego zespół przez sześć minut nie zdobył żadnego trafienia.

Niemoc przełamał Nillson, a kolejną bramkę dołożył Kallman (5:7). Na dziesięć minut do końca pierwszej części Mensah zdobył trzecią bramkę z rzędu i Duńczycy wciąż utrzymywali prowadzenie (7:10). Wykluczony został jednak Mollgaard – podopieczni trenera Guðmundssona musieli sobie radzić w osłabieniu. Drużyny szły „łeb w łeb”,kontrę wykorzystał Kallman i czas wzięła Dania (9:12). Końcówka pierwszej części była nerwowa, od 23. do 26. minuty nie padło żadne trafienie, ale tę passę przełamał Hansen. Połowę zakończył rzut z koła Nilssona (13:15).

Na początku drugiej części Szwedzi musieli radzić sobie w osłabieniu – karę dostał Jakobsson. Duńczycy wykorzystali swoją przewagę i różnica wynosiła już trzy bramki (14:17). W bramce dobrze radził sobie Moller. Tempo spowolniło się, a błąd popełnił Mortensen. To wykorzystał Zachrisson, a po bramce Ostlunda dystans zmniejszył się do jednej bramki (16:17). Duńczycy nie byli w stanie zdobyć żadnego trafienia przez trzy minuty, ale przełamał to Hansen. W 41. minucie wykluczony został kapitan Szwedów, a osłabienie wykorzystał Damgaard (19:21). Rywalizacja była coraz bardziej zacięta, podopieczni Olssona za wszelką cenę chcieli zremisować. Bramkę kontaktową zdobył Zachrisson, ale z lewej odpowiedział Mortensen.

Na kwadrans do końca meczu różnica wynosiła dwa trafienia (21:23), ale zmniejszył ją Kallman. Drużyny rzucały bramkę za bramką, liderem Danii stał się Damgaard, który zdobył szósty celny rzut. Zawodnicy trenera Guðmundssona chcieli „odskoczyć” rywalom, ale nie udało im się to (23:25). Piłkę przejmowali Szwedzi, ale w skutecznie w bramce spisywał się Landin. Ostatnie minuty spotkania były nerwowe, czerwoną kartkę otrzymał Mollgard. Trafienie kontaktowe zdobył Nielsen (27:28), a na osiem sekund do końca szwedzka drużyna doprowadziła do remisu (28:28).

Szwecja – Dania 28:28 (13:15)

Szwecja: Andersson, Appelgren – Olsson, Kallman, Ekberg, L. Nilsson, Konradsson, Karlsson, Jakobsson, Petersen, Cederholm, Stenmalm, Ostlund, Zachrisson, A. Nilsson, Nielsen

Dania: Landin, Moller – Lynggaard, Christiansen, Mortensen, Eggert M., Mensah Larsen, Lauge Schmidt, Noddesbo, Svan Hansen, Lindberg, Mollgaard J., Toft Hansen, Hansen, Damgaard N., Balling Ch

Sędziowie: Stolarovs, Licis (Łotwa)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA