Reprezentacja Polski U-20 występuje obecnie na Mistrzostwach Świata dywizji 1-B w słoweńskim Bledzie. Podopieczni Davida Legera radzą sobie znakomicie. Po trzech meczach mają na swoim koncie aż 8 punktów i w następnym meczu już jutro zmierzą się z Litwinami.
Nasi reprezentanci, którzy należą do dywizji 1-B są bardzo dobrze wyszkoleni, co pokazują w kolejnych meczach. Pierwsze spotkanie na turnieju wygrali z Włochami aż 9:4 i po dobrym starcie ruszyli po zwycięstwa w kolejnych spotkaniach.
Mecz z Ukrainą mimo iż wydawał się formalnością z pewnością nią nie był. Niepewny wynik 3:2 do końca spotkania napędzał naszych zawodników do tego, aby nie stracić gola. Tak też się stało, chłodną głową i spokojem na tafli nasi zawodnicy udowodnili, że to do nich należą 3 punkty.
W dzisiejszym starciu z gospodarzami nasze “Orzełki” okazały się lepsze dopiero po rzutach karnych. Wynik spotkania 4:4 nie należał do zadowalających, szczególnie dlatego, że nasi juniorzy prowadzili w tym meczu 4:3 przed zjazdem na drugą przerwę.
Zawodnikiem, który błyszczał we wszystkich trzech meczach naszej reprezentacji i możemy nazwać go polskim diamentem jest Alan Łyszczarczyk, na co dzień zawodnik Owen Sound Attack. W kadrze bardzo dobrze radzi sobie również zawodnik GKS-u Tychy Bartłomiej Jeziorski, który jak Łyszczarczyk na swoim koncie ma po dzisiejszym meczu 5 trafień. Obaj panowie oddali dziś cenne i celne strzały w rzutach karnych, które przybliżyły naszą ekipę w walce o pierwsze miejsce w grupie.
Szczerbakow 2, Mazur 37 – Łyszczarczyk 21, Sołtys 30, Radzieńciak 32,