Dzisiaj o godzinie 16:00 na kort wyjdzie Agnieszka Radwańska, która walkę o trzecią rundę stoczy z Anną Schmiedlovą. Natomiast o 22:00 kibiców czeka pojedynek Urszuli, której rywalką będzie Venus Williams.
– Tym razem czuję się bardzo dobrze i jestem dobrej myśli. Zrobię, co w mojej mocy, by dojść jak najdalej – zapowiada Agnieszka Radwańska, która chce się zrehabilitować za poprzedni rok, kiedy odpadła w trzeciej rundzie.
Celem tenisistki z Krakowa jest zwycięstwo w finale, ale do tego jeszcze bardzo długa droga. Polka liczy na to, że współpraca z Martiną Navratilovą w końcu przyniesie efekty. – Myślę, że niedługo przyjdą owoce tej współpracy. Martina jest legendą, wydawało się, że może onieśmielać, ale podczas zajęć dogadujemy się bez problemu – powiedziała krakowianka.
Agnieszka ma łatwą przeciwniczkę i jest zdecydowaną faworytkę. Jej siostra – Urszula takiego szczęścia nie ma i będzie musiała walczyć z Venus Williams.
Agnieszka Radwańska (Polska, 7) – Anna Schmiedlova (Słowacja) – godz. 16:00 – TVP Sport
Venus Williams (USA, 16) – Urszula Radwańska (Polska) – godz. 22:00 – TVP Sport