Michniewicz zabrał głos. Odniósł się do afer wokół reprezentacji

Aktualizacja: 8 gru 2022, 11:19
7 gru 2022, 08:53

Dla reprezentacji Polski Mistrzostwa Świata w Katarze zakończyły się w niedzielę. Kadra wróciła do kraju, ale w mediach mówi się nie tylko o jej grze. Uwagę przykuwa również sprawa premii dla piłkarzy, a także fakt, że rodziny reprezentantów miały przebywać w tym samym hotelu, co zawodnicy. Teraz głos zabrał w tej sprawie Czesław Michniewicz.

Michniewicz o aferze hotelowej i premiach od Morawieckiego

Reprezentacja Polski zakończyła piłkarskie mistrzostwa świata na etapie 1/8 finału. W niedzielę Biało-Czerwoni przegrali z Francją 1:3. Pomimo że naszym piłkarzom pierwszy raz od 36 lat udało się przejść fazę grupową, to w mediach więcej miejsca niż temu sukcesowi poświęca się sprawom pozasportowym. Przede wszystkim opinię publiczną rozpaliła sprawa milionowych premii, jakie piłkarzom miał obiecać premier Mateusz Morawiecki.

To jednak nie koniec. We wtorek portal “Interia” doniósł, że drużyna narodowa miała przebywać w jednym hotelu z rodzinami. Dziennikarze sugerowali, że było to osią konflikt na linii Cezary Kulesza – Czesław Michniewicz. Prezes PZPN miał mieć pretensje do selekcjonera o to, że bliscy rozpraszali zawodników.

Wydaje się jednak, że “afera hotelowa” wygaśnie, zanim na dobre się pojawiła. Doniesieniom Interii zaprzeczył Cezary Kulesza, który podkreślił, że w tej sprawie nie było żadnego zgrzytu między nim a selekcjonerem. Do sprawy w rozmowie z portalem “Weszlo.com” odniósł się również sam Czesław Michniewicz.

Od początku turnieju żadna żona piłkarza nie mieszkała w naszym hotelu. Rodziny piłkarzy wykupiły w PZPN możliwość bycia na 3 meczach grupowych i mieszkały w hotelu oddalonym od nas o ponad godzinę, na przeciwnym końcu miasta. Dzień przed meczem z Argentyną przyjechało kilka osób, one zamieszkały w przeciwnym skrzydle naszego hotelu – powiedział selekcjoner reprezentacji.

Czesław Michniewicz obiecał również, że już w czwartek wyjaśni całą sprawę z potencjalnym nagrodami, które piłkarzom miał obiecać premier Mateusz Morawiecki. Selekcjoner zasugerował jednak, że ta kwestia została już dawno załatwiona i nie zaprząta głowy ani piłkarzom, ani też członkom sztabu szkoleniowego.

Spowiedź Michniewicza. O premiach, aferze hotelowej i swojej przyszłości

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA