Już o godzinie 19:00 czasu polskiego rozpocznie się ćwierćfinał turnieju ATP w Miami. Hubert Hurkacz po zwycięstwie nad Lloydem Harrisem zmierzy się z drugą rakietą świata – Daniiłem Miedwiediewem.
Rosjanin po nieudanym Indian Wells spadł ze szczytu rankingu ATP na rzecz Novaka Djokovica. Jedyne co musi zrobić, aby powrócić na pozycję nr 1, to pokonać dziś Hurkacza. Jak na razie rywal Polaka bardzo dobrze sobie radzi i wyeliminował już Andy’ego Murraya, Pedro Martineza oraz Jensona Brooksby’ego.
— W tej chwili nie czuję żadnej presji. Oczywiście podczas meczu może się to zmienić i presja będzie rosnąć w zależności od przebiegu meczu — powiedział Miedwiediew.
Huberta Hurkacza czeka więc bardzo trudny pojedynek. Obaj panowie dotychczas mierzyli się ze sobą trzykrotnie i każde ze spotkań odbyło się w ubiegłym roku. Podczas ATP Masters w Kanadzie oraz ATP Finals we Włoszech górą był Daniił. Hubert wygrał natomiast na prestiżowym Wimbledonie, a więc na zupełnie innej nawierzchni. Warto odnotować, że za każdym razem dla żadnego z nich nie były to łatwe i szybkie pojedynki.
Will @HubertHurkacz play in his second SF in Miami this Friday?
Your winner?@MiamiOpen | #MiamiOpen pic.twitter.com/MtCyJNQtKk
— ATP Tour (@atptour) March 31, 2022
Zdecydowanym faworytem bukmacherów jest Miedwiediew – kurs na jego zwycięstwo w STS wynosi 1.27, a na wygraną Hurkacza 3.80. Biorąc pod uwagę historię ich starć, warto pomyśleć o zakładzie na 3-setowy mecz, gdyż kurs wynosi przyzwoite 2.55.
Polsko-rosyjski mecz będzie pierwszym tego dnia, więc nie ma możliwości, że godzina startu się zmieni. Mecz od godziny 19:00 będzie można oglądać w Polsat Sport oraz serwisie Polsat Box Go.
Natomiast w okolicach 23:00 Hubert Hurkacz w duecie z Johnem Isnerem rozegra półfinał turnieju deblowego przeciwko parze Kokkinakis – Kyrgios. Transmisja również w Polsat Sport.