W Opolu odbyły się mistrzostwa Ukrainy w short trakcu. Wzięło w nich udział blisko pięćdziesięciu łyżwiarzy. Organizatorem zawodów był Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego, który wsparł AZS Politechniki Opolskiej, miasto Opole oraz wolontariusze
Mistrzostwa Ukrainy w short tracku odbyły się w Opolu
Rywalizacja w Opolu odbywała się w różnych kategoriach wiekowych. Najmłodsi łyżwiarze mierzyli zaledwie 14 lat. W otwarciu mistrzostw wziął udział minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk. Część zawodników, którzy uczestniczyli w mistrzostwach, od wielu miesięcy mieszka i trenuje w Polsce. Byli jednak też tacy, którzy przyjechali na zawody prosto z Ukrainy.
– Już grubo ponad rok mierzymy się z tą dramatyczną sytuacją. Już w tej chwili zginęło ponad dwustu czterdziestu czynnych sportowców na Ukrainie. Od pierwszego dnia staramy się pomagać w wielu wymiarach, ukraińscy sportowcy uczestniczą w zgrupowaniach polskich kadr, trenują w ośrodkach COS, ukraińskie kluby grają w polskich ligach – powiedział minister sportu i turystyki.
– Z jednej strony cieszę się, że ukraińscy sportowcy mają w sobie tyle siły ducha, że chcą zajmować się sportem, ale z drugiej strony chcielibyśmy, żeby tego typu imprezy mogły jak najszybciej powrócić na Ukrainę – dodał Kamil Bortniczuk.
Organizację mistrzostw Ukrainy w short tracku w Opolu wsparł AZS Politechniki Opolskiej, miasto Opole oraz wolontariusze. Z kole całą imprezę współfinansowały Fundacja Lotto oraz Międzynarodowa Unia Łyżwiarska.
– Wspieramy uchodźców, którzy przebywają w Opolu. Pamiętajmy, że na Ukrainie ludzie próbują żyć normalnie, więc chcą też mieć zawody sportowe. Cieszymy się, że możemy ich gościć w Opolu, tym bardziej że łyżwiarstwo to dziedzina, w której mocno współpracujemy, a trenerzy z Ukrainy szkolą naszych zawodników z AZS-u Politechniki Opolskiej – dodał prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.
Patrycja Maliszewska kończy karierę. Ikona polskiego short tracku