Niepierwszy raz zdarza się, że polski klub rezygnuje z udziału w europejskich pucharach. Tym razem dotyczy to MMTS-u Kwidzyn i jego rezygnacji z gry w Pucharze EHF.
Nie od dziś wiadomo, że w przypadku piłki ręcznej udział w europejskich rozgrywkach nie jest dobrym zarobkiem, a wręcz częściej drużyny muszą dokładać do tego nadwyrężając mocno klubowe budżety.
Działacze z Kwidzyna uznali, iż nie znajdą dodatkowych środków i w związku z tym zdecydowali wycofać swoją drużynę z tych rozgrywek. Zespół Patryka Rombla swój udział rozpocząłby od drugiej rundy eliminacyjnej, gdzie byłby rozstawiony.
Przypomnijmy, że MMTS w sezonie 2009/2010 doszedł do finału Pucharu Challenge, gdzie jednak uległ portugalskiemu Sportingowi Lizbona. W tej edycji Pucharu EHF ekipę z Pomorza zastąpi Górnik Zabrze. Oprócz drużyny prowadzonej przez Mariusza Jurasika Polskę na arenie międzynarodowej reprezentować będą Vive i Wisła w Lidze Mistrzów oraz Azoty także w Pucharze EHF.