W niedzielę o godzinie 11:15 rozpocznie się rywalizacja na którą z pewnością czekają wszyscy fani kolarstwa w kraju. Na trasie Sobótka- Sobótka rozegra się pojedynek Elity mężczyzn, który wyłoni nowego Mistrza Polski. O tym starcie opowiedzieli nam Marcin Białobłocki, Piotr Brożyna, Kamil Migdoł, Arkadiusz Owsian, Leszek Pluciński i Kamil Zieliński.
Marcin Białobłocki (One Pro Cycling):
“Przede wszystkim przyjechałem tu z nastawieniem na wygranie czasówki, tak więc z mojego występu tutaj jestem już bardzo zadowolony. Co do szans na wygranie wyścigu ze startu wspólnego powiem wprost. Za faworyta się nie uważam. Przygotowanie do takiego dystansu nie było najlepsze w ostatnich pięciu tygodniach. Mieliśmy serię kryteriów i nie było czasu na dłuższe treningi. Poza tym jestem sam, a kolarstwo jak wiadomo jest to sport drużynowy. Mogę jednak zapewnić kibiców, że na pewno nie poddam się bez walki. Takie ekipy jak CCC, ActiveJet będą dominować mając po kilkunastu zawodników w składach. Oczywiście nie można przekreślać też szans mistrza Świata i jego kolegów z Ettix. Michał Kwiatkowski z pewnością ma pomysł, aby pokrzyżować im plany. Myślę, że Rafał Majka też nie powiedział ostatniego słowa. Trasa nie należy do najcięższych, ale na dystansie 234 km na pewno sprawi trudności wielu zawodnikom.”
Piotr Brożyna (CCC Sprandi Polkowice):
“Trasa wyścigu jest dużo łatwiejsza niż przed rokiem. Nie za bardzo mi to odpowiada, ponieważ nie ma się za bardzo gdzie urwać. Organizatorzy usunęli z trasy wyścigu podjazd pod przełęcz Tapadlę. Wygrałem na tej trasie rok temu w kategorii Orlików, a jutro przyjdzie mi się ścigać już w kategorii seniorów. Nasz plan jest znany. Chcemy obronić koszulkę mistrza Polski, której z pewnością będzie bronił Bartek Matysiak. Myślę, iż moja dyspozycja jest bardzo dobra. Czuje się mocny i na pewno łatwo się nie poddam. Jestem w najlepszej ekipie w Polsce i mamy najlepszy skład ze wszystkich ekip. Wszyscy będą patrzeć tylko na nas. Zdajemy sobie z tego sprawę. Wszyscy w drużynie jesteśmy na podobnym poziomie i tak naprawdę każdy z nas jest w stanie wygrać ten wyścig.”
Kamil Migdoł (VC Amateur Saint Quentin):
“Dziś zrobiłem rekonesans trasy i myślę że będzie to bardzo trudny wyścig. Dla mnie będą to pierwsze mistrzostwa w kategorii elita. Poza tym nie startowałem w mistrzostwach Polski od juniora. Nie wiem czego się spodziewać jeśli mowa o tym jak może przebiec wyścig. Szczególnie na tak długim dystansie i z wieloma dobrymi zawodnikami. Ja będę się przede wszystkim przyglądał i podczas wyścigu wypatrywał szansy na atak. Myślę, że odpuszcze atak od startu. Warto będzie zwrócić uwagę na takich zawodników jak: Marcin Białobłocki, Paweł Poljański, Paweł Bernas, Kamil Gradek, bracia Michał i Tomek Olejnik, Marek Rutkiewicz, Adrian Honkisz, Adam Stachowiak, Rafał Majka, Michał Kwiatkowski. Sam osobiście czuje się teraz dobrze na rowerze. Noga się kręci. Dam z siebie wszystko.”
Arkadiusz Owsian (ActiveJet Team):
“Jeśli chodzi o mistrzostwa to jak wiadomo rządzą się one swoimi prawami. Trasa mimo, iż wydaje się łatwiejsza to lekko nie będzie. Swoje na pewno robić będą kilometry. Moja dyspozycja jest na dobrym poziomie. Wyścig natomiast zweryfikuje, kto będzie najlepszy”
Leszek Pluciński (CCC Sprandi Polkowice):
“Cel na ten wyścig, to na pewno obrona tytułu i chcielibyśmy aby koszulka mistrza Polski została w klubie. Moja aktualna forma wydaje się być dobra. Trasa jest dosyć wymagająca i urozmaicona. Są też krótkie dynamiczne podjazdy na rundzie. Co do faworytów, to uważam, że groźni na trasie będą na pewno Kwiatkowski, Majka, Huzarski oraz wielu innych kolarzy których nie należy lekceważyć w rywalizacji.”
Kamil Zieliński (Domin Sport):
“Wiadomo, że przyjechaliśmy tu z myślą aby wygrać trikot mistrza Polski. Trasa z upływem kilometrów będzie coraz cięższa, więc na pewno nie możemy liczyć na finisz z dużej grupy. Będziemy walczyć o tytuł, ale zdajemy sobie sprawę z faktu jak groźnych mamy rywali. Moimi faworytami do końcowego triumfu są na pewno Michał Kwiatkowski, Rafał Majka, Paweł Bernas, Paweł Franczak, Jacek Morajko, Mariusz Witecki, Marcin Białobłocki, Maciej Paterski, Tomasz Marczyński i Michał Gołaś. Co do mojej dyspozycji, to zobaczymy na trasie. Nie chcę zapeszać na ostatnią chwilę.”
