Amerykanka Amber Neben okazała się najlepsza podczas jazdy indywidualnej na czas elity na mistrzostwach świata w kolarstwie szosowym. Dobre, 9. miejsce zajęła Katarzyna Pawłowska.
Trasa „czasówki” miała długość 28.9 km i została usytuowana na sztucznej wyspie The Pearl. Poza upałem (powyżej 40 stopni C), który jest regułą w tej części roku w Dausze, dodatkowym utrudnieniem był mocno wiejący wiatr. Najlepiej z takimi warunkami pogodowymi poradziła sobie Amber Neber, uzyskując czas 36:37.04.
Drugie miejsce zajęła Holenderka Ellen Van Dijk, która miała czas jedynie o 6 sekund gorszy od Amerykanki. Podium uzupełniła Kathrin Garfoot (Australia), tracąc 8 sekund do triumfatorki. Bardzo dobrze zaprezentowała się jedyna Polka, Katarzyna Pawłowska, która z czasem 38:13.53 zajęła 9. miejsce.
Przed południem o medale walczyli juniorzy. Najlepszym czasowcem okazał się Brandon McNulty (Stany Zjednoczone), drugie miejsce zajął Mikkel Bjerg (Dania), a trzecie Ian Garrison (Stany Zjednoczone). Filip Maciejuk ukończył rywalizację na 39. miejscu.

