W niedzielę na trasy kolarskich Mistrzostw Świata w Yorkshire udadzą się najlepsi z najlepszych. Elita mężczyzn rywalizować będzie o miano mistrza świata i koszulkę tęczową, którą przez ostatni rok dzierżył Alejandro Valverde.
Polacy pojadą bez swojego lidera – Michała Kwiatkowskiego. Tym samym naturalnym liderem będzie Rafał Majka, który doskonale spisał się na zakończonym kilka tygodni temu wielotygodniowym wyścigu Vuelta a Espana.
W roli pomocnika Majki zaprezentuje się inny sportowiec zespołu Ineos – Michał Gołaś.
Myślę, że będzie odjazd od startu. Taki odjazd może daleko zajechać, jeśli będzie tam 10-12 ludzi. Trudno mi znaleźć jakąś ekipę, która będzie w 100% pracowała i to może spowodować, że ten odjazd zajedzie dosyć daleko. Nie widzę wielu ekip, którym zależy na sprincie i które na pewno będą kontrolowały ten wyścig – zauważa Polak.
Gołaś odniósł się też do szans biało-czerwonych.
Myślę, że miejsce w dziesiątce byłoby wyśmienitym wynikiem, a miejsce w dwudziestce jest realnie osiągalne – komentuje.
Zawodnicy rywalizować będą na trasie liczącej 284 kilometry. Peleton wystartuje z Leeds i zwiedzi większość hrabstwa Yorkshire. Na kolarzy czekają podjazdy Cray Summit, Buttertubs Summit oraz Grinton Moore Summit. W końcowej części wyścigu zawodnicy pokonają siedem rund wokół Harrogate.
