Po pierwszej serii Tymoteusz Amilkiewicz plasował się na podium Mistrzostw Świata Juniorów w skokach narciarskich. Niestety, nie udało mu się utrzymać medalowej lokaty. Nasz zawodnik ostatecznie uplasował się na piątym miejscu.
MŚJ w Planicy: Amilkiewicz i Łukasczyk w pierwszej dziesiątce
Ostatecznie tytuł mistrza świata juniorów w Planicy zdobył Stephan Embacher. Austriak w pierwszej serii skoczył 97 metrów, w drugiej osiągnął natomiast 103,5 metra. Na drugiej lokacie uplasował się Amerykanin Erik Belshaw (94,5 oraz 104,5 metra). Trzeci był Niemie Adrian Tittel.
Bardzo wysokie piąte miejsce zajął Tymoteusz Amilkiewicz. Polak w pierwszej serii pofrunął aż 95,5 metra i był na trzeciej lokacie. Nieco słabiej poszło mu w drugiej próbie, gdzie zawodnicy skakali z wyższej belki. Wówczas pofrunął 96 metrów i spadł o dwie pozycje.
Doskonale w Słowenii spisał się również Łukasz Łukaszczyk. Drugi z Polaków zajął siódme miejsce. W pierwszej serii skoczył 93,5 metra, w drugiej natomiast 94 metry. Pozostałym biało-czerwonym poszło już znacznie słabiej. Na 26. miejscu rywalizację zakończył Kacper Tomasik (90,5 i 93,5 metra), a na 27. lokacie znalazł się Klemens Joniak (90,0 oraz 91,5 metra).
Tymoteusz Amilkiewicz piąty w konkursie Mistrzostw Świata juniorów w Planicy ❤️#skijumpingfamily #Planica pic.twitter.com/JP8WuWh4om
— Olek Sieradzki (@oleksieradz) February 8, 2024
Warto dodać, że wczoraj sukcesy na MŚJ odnosiły natomiast polskie biegaczki. Zuzanna Fujak i Daria Szkurat spisały się bardzo dobrze w starcie na 20 kilometrów stylem dowolnym i obie uplasowały się w czołowej piętnastce zawodów.
MŚJ: Coraz lepsze skoki Polaków w Planicy. Mamy reprezentanta w TOP 10