Kibice skoków narciarskich wciąż nie mogą być pewni startu Kamila Stocha w niedzielnym konkursie Pucharu Świata, który rozgrywany będzie w niemieckim Klingenthal. Decyzja w sprawie udziału lidera polskiej ekipy w zmaganiach ma zapaść rano.
Uraz Stocha początkowo nie był groźny, a jego objawy z godziny na godzinę ustępują. Z samego rana, szkoleniowiec reprezentacji Polski – Łukasz Kruczek po konsultacjach z fizjoterapeutą ekipy ma podjąć decyzję w sprawie ewentualnego występu 27-latka w niedzielnych zawodach.
Warto dodać, iż Kamila Stocha zabrakło podczas sobotniej rywalizacji drużynowej. Nie chciano ryzykować i przeciążać polskiego zawodnika. Zmagania zespołowe to jednak nie to samo, co konkurs indywidualny. Kibicom pozostaje nic innego, jak oczekiwanie na decyzję sztabu szkoleniowego.
- Źródło: Własne / SKOKInews.com