Justyna Kowalczyk uległa niegroźnemu wypadkowi podczas jednego z treningów.
Najlepsza polska biegaczka, Justyna Kowalczyk przebywa obecnie w Argentynie gdzie przygotowuje się do nowego sezonu. Podczas treningu Polka przewróciła się i uderzyła twarzą o lód. Na szczęście nic groźnego Justynie się nie stało i skończyło się tylko na niewielkich obtarciach nosa i podbródka.