Nieudany rewanż kielczan i trzy punkty na koncie AZS-u

24 lut 2016, 21:01

W ramach 19 kolejki plus ligi AZS Politechnika Warszawska zmierzyła się u siebie z Effectorem Kielce. Podopieczni Daszkiewicza liczy na rewanż po przegranej w listopadzie zeszłego roku, ale w dzisiejszym meczu nie ugrali nawet seta.

Pierwsza partia rozpoczęła się od serii fatalnych obron Warszawian. Kielczanie zdobyli pierwszy punkt. Skuteczny w ataku Maćkowiak powiększył przewagę swojej drużyny do dwóch punktów. (3:1). Podopieczni Bednaruka zmniejszyli jednak straty do jednego punktu. (4:3) Michał Filip skutecznie obił kielecki blok. Punktowy atak zaliczył Jungiewicz, a następnie kielczanie postawili blok i  po raz kolejny zdobyli dwa punkty przewagi. (7:5) Jeszcze jeden punkt przed pierwszą przerwą techniczną dołożył Witiuk. (8:6) Michał Filip znowu skuteczny, tym razem w ataku. (9:7) Świetną zagrywką popisał się Lemański i biało- zieloni tracili do Kielczan już tylko jedno „oczko” (10:9). Punktowa kiwka Zagumnego oraz zagrywka Filipa dała Warszawiakom remis. (11:11) Od tego momentu mamy walkę punkt za punkt. Druga w tym secie kiwka Zagumnego dała podopiecznym Bednaruka pierwsze prowadzenie w tym meczu. (15:14) Warszawiacy postawili pierwszy blok i mieli już dwa punkty przewagi. (18:16) Trener Daszkiewicz poprosił o czas. Kielczanie szybko zaczęli odrabiać straty. (20:19) Najpierw skutecznie atakował, dotychczas niewidoczny, Stolc, a następnie Takvam zablokował Wierzbowskiego. Tym razem to trener AZS-u poprosił o przerwę na żądanie. Warszawiacy mieli problem z przyjęciem zagrywki Jungiewicza, ale dzięki przytomności Zagumnego nie stracili punktu i chwilę później warszawiacy mieli pierwszą piłkę setową. (24:22) Trener Daszkiewicz poprosił o czas licząc na odwrócenie losów tego seta. Kielczanie obronili obydwie piłki setowe. Po raz pierwszy w tym meczu Filip miał problem ze skończeniem ataku. Teraz to Trener biało- zielonych poprosił o czas. Skuteczny atak Wierzbowskiego dał Warszawiakom kolejną piłkę setową. Zawodnicy AZS-u cieszyli się z wygranego seta, ale nie długo. Okazało się, że blok warszawski dotknął siatki. Znowu mieliśmy remis. (25:25) Jakub Bednaruk dokonał zmiany zadaniowej wprowadzając na zagrywkę Świrydowicza. Kielczanie mieli problem z przyjęciem co wykorzystał Wierzbowski kończąc seta. (27:25)

Drugi set rozpoczął się od trzypunktowego prowadzenia AZS-u (3:0) Skutecznym atakiem popisał się Lemański i po raz kolejny w tym meczu Filip. Trener kielczan prosi o czas. Zawodnicy Effectoru jednak szybko odrabili straty. (4:4) Kielczanie jakby dostali skrzydeł wychodzą na dwupunktowe prowadzenie. (6:4) Trener Bednaruk wprowadził na boisko Łapszyńskiego za Wierzbowskiego. Tym razem to biało- zieloni niemal natychmiastowo doprowadzili do remisu. (6:6) Kolejna świetna akcja w wykonaniu Filipa dała graczom z Warszawy jednopunktową przewagę . (7:6) Pierwszy punkt na swoim koncie zapisał niedawno wprowadzony Łapszyński atakiem z lewego skrzydła. Gracze AZS-u schodzili na pierwszy time out z jednopunktowym prowadzeniem. (8:7) Po obu stronach siatki zapanował chaos, ale ostatecznie lepsi okazali się warszawianie i nie dali sobie wyrwać prowadzenia. Technicznym zagraniem popisał się Samica. (9:8) Jungiewicz znowu pomylił się w ataku, a Komenda został zdjęty z boiska. Jego miejsce zajął Kędzierski. Biało- zieloni wygrywali już 4 punktami. (13:9) Kielczanie zdobyli 4 „oczka z rzędu i mieliśmy trzeci w tym meczu remis. (13:13) Trener Bednaruk poprosłi o czas próbując wybić z rytmu rywali. Kolejne dwa punkty dla Warszawian zdobył Lemański. (15:14) Po drugiej stronie siatki zapunktował Witiuk. Skutecznym atakiem ze środka popisał się Jakub Kowalczyk. Gracze AZS- u po raz kolejny prowadzili dwoma „oczkami”. Warszawianie mieli problem z przyjęciem zagrywki Jungiewicza, a Filip nie skończył ataku. Kielczanie doprowadzili do remisu, a w kolejnej akcji wyszli na prowadzenie. Sławomir Jungiewicz nadal męczył rywali swoją zagrywką. Trener Bednaruk ratował się zmianą. Za Samikę wprowadził Radomskiego. Filip obił kielecki blok i tym samym doprowadził do remisu. (21:21) Dariusz Daszkiewicz poprosił o przerwę na żądanie. Jungiewicz został zablokowany, a dodatkowo nabawił się kontuzji stawu. Musiał zejść z boiska, a jego miejsce zają Patryk Więckowski. W drużynie AZS-u ponownie pojawił się Samica. Warszawianie mieli jednopunktową przewagę. (23:22) Samica skończył drugą partię asem serwisowym. (25:22) Gracze AZS-u prowadzili już dwoma setami w meczu.

Trzecia partia rozpoczęła się od bardzo wyrównanej walki. (2:2) Dopiero zagrywka Tekvama rozbiła przyjęcie warszawian. Kielczanie prowadzili jednym punktem. (5:4) Świetnym rozegraniem popisał się Komenda, a skutecznie akcję skończył z lewego skrzydła Stolc. Tym razem ze środka zapunktował Maćkowiak. Podopieczni Daszkiewicza schodzili na pierwszą przerwę techniczną prowadząc jednym punktem.(8:7) Biało- zieloni doprowadzili do remisu, a po raz kolejny skutecznie po prostej zaatakował Filip. (9:9) Kielczanie jeszcze nie odłożyli broni. Atakiem ze środka popisał się Tekvam dając swojej drużynie jednopunktowe prowadzenie. Warszawiacy szybko odrobili straty. (13:13) Prawie nie widoczny w tym meczu Samica zdobył punkt plasem. Jakub Kowalczyk zagrał asa czym powiększył przewagę AZS-u do trzech punktów. (16:13) Po raz kolejny zapunktuował Filip pogrążając podopiecznych Daszkiewicza. (18:14) Trener Kielczan najpierw poprosił o czas, a następnie próbował ratować się zmianą. Za Witiuka wszedł Więckowski. Zmiana niestety na nic się zdała. Warszawianie prowadzili już 7 punktami. Dariusz Daszkiewicz wykorzystał drugą przerwę. Obrobko zmienił Tekvama, a Marcin Komenda skończył atak blokiem. Tym razem to gracze AZS-u zablokowali Więckowskiego i mieli pierwszą piłkę meczową. Seta i całe spotkanie po raz drugi skończył Samika punktową zagrywką. (25:15)

AZS Politechnika Warszawska- Effector Kielce 3:0 (27:25, 25:22, 25:15)

MVP: Michał Filip

AZS Politechnika Warszawska: Kowalczyk, Filip,  Łapszyński,  Firlej, Olenderek,  Mikołajczak,  Smoliński,  Radomski,  Zagumny,  Halaba, Lemański, Świrydowicz, Samica, Wierzbowski

Effector Kielce:  Jungiewicz, Biniek, Sobczak, Vitiuk, Kędzierski, Komenda, Bieniek,  Maćkowiak, Takvam, Orobko, Więckowski, Stolc, Szymański, Buchowski Gałązka

 

Autor: Natalia Zielińska

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA