Wciąż na pierwsze zwycięstwo w 2016 roku czeka nasza tenisistka, Katarzyna Piter. W australijskim Hobart na drodze Polki ponownie stanęła Hiszpanka, Laura Pous- Tio, która znów była górą i pokonała naszą reprezentantką 6:3, 6:2.
Katarzyna Piter po porażce w Brisbane liczyła na lepszy występ w Hobart. Tak jak tydzień wcześniej, rywalką Polki w kwalifikacjach była 31- letnia Hiszpanka, Laura Pous- Tio. Polka żądna była rewanżu po tym jak uległa wcześniej rywalce 3:6, 1:6, jednak dziś nasza reprezentantka ugrała tylko 1 gem więcej przegrywając równie dotkliwie 3:6, 2:6.
Mecz sam w sobie był bardzo szybki i pokazał wszystkie niedoskonałości naszej rodaczki. Przeciętny serwis, podwójne błędy, słabiutki return, mało piłek kończących oraz mizerna gra w defensywie. Rywalka Piter nie grała wspaniale, czy nieosiągalnie, jednak nie dała się przełamywać i konsekwentnie wygrywała swoje gemy serwisowe oraz wygrywała podania Polki, co spowodowało, że to ją ujrzymy w kolejnej rundzie kwalifikacji natomiast nasza rodaczka musi szukać szczęścia w następnym turnieju.
Hobart International , Australia, WTA Premier (pula nagród: 226,75 tys. dolarów), mecz 1. rundy kwalifikacji gry pojedynczej kobiet:
Katarzyna Piter, Polska- Laura Pous- Tio, Hiszpania 3:6, 2:6