Kandydatura tego sportowca jest wręcz oczywista i narzuca się z pewnością nie tylko fanom szczypiorniaka, ale i kibicom innych dyscyplin. Karol Bielecki, bo o nim mowa, to jeden z piłkarzy ręcznych, którzy w minionym roku osiągnęli wiele, a sam rozgrywający dołożył do tego jeszcze indywidualne trofea.
Piłka ręczna to dyscyplina drużynowa, która przysporzyła Polakom najwięcej sukcesów w 2016 roku. W maju Vive Tauron Kielce w składzie z wieloma naszymi reprezentantami sięgnęło po historyczny tytuł w Lidze Mistrzów, a podczas Igrzysk Olimpijskich rozegranych w Rio de Janeiro niespodziewanie Orły Dujszebajewa zajęły czwartą lokatę będąc blisko cennego medalu olimpijskiego.
Nie da się ukryć, że przy obu sukcesach duży wkład miał właśnie Karol Bielecki. Główny bombardier obu ekip praktycznie w każdym meczu, czy to klubowym, czy też reprezentacyjnym wpisywał się na listę strzelców wiele razy. Biało-czerwoni, którzy od dawna borykali się z rzutami karnymi wreszcie zyskali etatowego wykonawcę, który podchodząc do siódmego metra mógł wręcz od razu powiedzieć kolegom, że zdobędzie bramkę.
Dzięki skutecznie egzekwowanym siódemkom oraz celnym petardom spoza dziewiątego metra popularny „Kola” został królem strzelców olimpijskiego turnieju przez co był na ustach całego handballowego świata. Bardzo udany sezon zaowocował tym, że Bielecki został nominowany do nagrody najlepszego zawodnika na świecie. Tak na swojej pozycji, czyli lewym rozegraniu, jak i ogólnie.
Dodatkowym wyróżnieniem dla rosłego rozgrywającego był jego wybór na chorążego reprezentacji w Rio. Zawsze w takich okolicznościach krąży przesąd, że niosąc polską flagę na otwarciu Igrzysk Olimpijskich nie osiąga się podczas turnieju dobrego wyniku. “Kola” zaprzeczył temu, co tylko pokazuje jego szczęście i umiejętności.
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że ten heros gra bez jednego oka! Rosły rozgrywający sześć lat temu podjął decyzję o zawieszeniu butów na kołku z powodu tragicznego urazu, w skutego którego stracił oko. Długo jednak nie wytrzymał bez piłki i szybko powrócił na parkiet mimo przeciwnościom losu. Teraz jego charakterystycznym znakiem rozpoznawczym są okulary ochronne, które jednak w zupełności mu nie przeszkadzają być jednym z najlepszych zawodników na świecie.
Jeżeli chcesz, żeby to właśnie Karol Bielecki zwyciężył w Plebiscycie Polski-sport.pl to swój głos możesz oddać TUTAJ.