Środkowy bloku Norbert Huber nigdzie się nie wybiera. Reprezentant Polski będzie siatkarzem Jastrzębskiego Węgla także w kolejnym sezonie. Klub poinformował o przedłużeniu kontraktu ze swoją gwiazdą. Prezes Adam Gorol zdradził, że zawarcie umowy z 25-latkiem było jednym z priorytetów klubu.
Huber powalczy o kolejne trofea z Jastrzębskim Węglem
Kibice Jastrzębskiego Węgla mają w ostatnich dniach mnóstwo powodów do radości. W środowy wieczór siatkarze mistrzów Polski wygrali 3:0 z Piacenzą i zameldowali się w półfinale Ligi Mistrzów. Jeszcze tego samego dnia Jastrzębie potwierdziły, że w klubie na kolejny sezon pozostaje Norbert Huber.
– Przedłużenie umowy z Norbertem Huberem było jednym z naszych priorytetów bieżącego okresu transferowego. Mówimy o jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym zawodniku na swojej pozycji na świecie – przyznał prezes Jastrzębskiego Węgla.
– Nie było łatwo zatrzymać siatkarza tej klasy u siebie na kolejny rok, tym większa moja satysfakcja, że wyzwanie to zakończyło się sukcesem. Jestem przekonany, że z Norbertem w składzie zrealizujemy nasze ambitne cele zarówno tym, jak i w kolejnym sezonie – dodał Adam Gorol.
🇵🇱 Norbert Huber OFICJALNIE zostaje w drużynie Jastrzębskiego Węgla na nadchodzący sezon ligowy❗#PlusLiga pic.twitter.com/bM4H3Hv3lM
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) February 28, 2024
Sam zawodnik jako czynnik decydujący o pozostaniu w Jastrzębskim Węglu podał skład personalny drużyny na przyszły sezon. Huber uważa, że w kolejnej kampanii mistrzowie Polski będą jeszcze silniejsi i stać ich na wygrywanie zarówno w kraju, jak i w Europie.
– Przedłużenie mojego kontraktu najbardziej zależało od tego, jak będzie wyglądał skład w sezonie 2024/2025. Cieszę się, że w nowym sezonie będę dalej grał w Jastrzębiu (…) Jestem szczęśliwy i dobrze się tutaj czuję. Jestem usatysfakcjonowany z powodu tego, że mam dookoła siebie graczy pokroju Tomka Fornala, Bena Toniuttiego oraz sztab na czele z trenerem Mendezem – przyznał 25-latek.
Jastrzębski Węgiel odrobił straty z Piacenzą i zagra w półfinale Ligi Mistrzów!