Triumfator ostatniej Ligi Mistrzów – Vardar Skopje wykupił Jose Guilherme de Toledo z Orlen Wisły Płock. W poniedziałkowe przedpołudnie o całej sytuacji poinformowali płocczanie za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej. Brazylijczyk reprezentował barwy Nafciarzy przez blisko cztery lata. Rozegrał w tym czasie 161 meczów i zdobył 436 goli.
–„Na ten fakt złożyło się kilka czynników. Rzeczywiście w ostatnich tygodniach Toledo dał nam dosyć jasno do zrozumienia, że ma nieco inne plany, niż się spodziewaliśmy i raczej nie wiąże z Płockiem swojej przyszłości w kolejnych latach, mimo tego, że niedawno przedłużył z nami kontrakt.” – mówi prezes SPR Wisły Płock Robert Czwartek na klubowej stronie. – „Zarówno my, jak i trener Xavier Sabate oczekujemy od naszych zawodników pełnego zaangażowania, a postawa Jose, chociażby w obliczu możliwie najszybszego wyleczenia urazu kolana była mocno wątpliwa. Jednocześnie pojawiła się konkretna oferta z Vardaru Skopje, na którą przystaliśmy. Toledo chciał tego transferu i nie mamy do niego żadnych pretensji. Szanujemy jego decyzję i rozstaliśmy się w dżentelmeński sposób.”
– „Oczywiście cała transakcja została poprzedzona poszukiwaniem alternatywy dla Jose. Mamy swojego kandydata na tę pozycję, który przeszedł już badania lekarskie i jego umowa jest na ostatniej prostej. Jeśli wszystko przebiegnie po naszej myśli, nowego rozgrywającego zaprezentujemy w pierwszej połowie lipca. Otrzymane fundusze pozwalają nam również na pewne dodatkowe ruchy personalne, ale o nich będziemy informować, kiedy zakończone zostaną wszystkie formalności.” – informuje Dyrektor Sportowy Adam Wiśniewski.
Jak widać, mimo nagłego odejścia zawodnika włodarze SPR Wisły byli przygotowani na taką ewentualność i już niedługo poznamy następcę Brazylijczyka. Obecnie na prawym rozegraniu Nafciarzy pozostaje tylko Ziga Mlakar.