Anett Kontaveit w ostatnich miesiącach ma mnóstwo problemów. Estonka niemal seryjnie przegrywała kolejne spotkania, czego powodem jest uciążliwa kontuzja pleców. Taki stan rzeczy sprawił, że niedawna bezpośrednia rywalka Igi Świątek zanotowała ogromny spadek w rankingu WTA.
Problemy estońskiej tenisistki rozpoczęły się już w październiku ubiegłego roku podczas turnieju w Ostrawie. W meczu z Terezą Martincovą (98. WTA) Kontaveit przegrała pierwszego seta, a na początku drugiego kreczowała na skutek uporczywego bólu pleców.
Chroniczne problemy z kontuzją Kontaveit
Po niemal trzech miesiącach Estonka wróciła do rywalizacji w turnieju w Adelajdzie, jednak odpadła z niego bardzo szybko – już w pierwszej rundzie przegrała z Chinką Qinwen Zheng (24. WTA). 17 stycznia odniosła pierwsze od ponad 3,5 miesiąca zwycięstwo, wygrywając w Australian Open z Austriaczką Julią Grabhner (91. WTA). W kolejnej rundzie przegrała jednak ze znakomicie dysponowaną Magdą Linette.
Na początku lutego Kontaveit wystapiła w turnieju w Abu Zabi, ale jej przygoda trwała bardzo krótko. W starciu drugiej rundy z Shelby Rogers (45. WTA) opuściła kort. – Czuję ból pleców od października. Próbowałam wszystkiego, aby powrócić do zdrowia. Problem powraca jednak za każdym razem, kiedy rozgrywam mecz – zakomunikowała na Instagramie.
Kontuzja sprawiła także, że Estonka odpuściła turnieje w Dosze i Dubaju. – Biorę kilka tygodni wolnego, co niestety oznacza, że muszę opuścić turnieje w Doha i Dubaju. Pracuję teraz z moim zespołem i mam nadzieję, że wystąpię na Indian Wells i turnieju w Miami – zapowiedziała przed startem zmagań w Katarze.
Ogromny spadek Kontaveit w rankingu WTA
Tak słabe występy spowodowane przewlekłym urazem naturalnie wpływają również na pozycję Kontaveit w rankingu WTA. Na początku tego roku Estonka zajmowała w nim 17. miejsce, natomiast po poniedziałkowym zestawieniu zaliczyła spadek o aż 34 pozycje, plasując się obecnie dopiero na 61. miejscu.
Co warto odnotowania, jeszcze osiem miesięcy temu estońska zawodniczka była wiceliderką rankingu, ustępując jedynie Idze Świątek. Na drugie miejsce wskoczyła 6 czerwca i zachowywała tę pozycję przez niemal trzy miesiące, aż do 29 sierpnia.
Anett Kontaveit w trakcie kariery pięciokrotnie mierzyła się z Iga Świątek. Dwa pierwsze pojedynki obu zawodniczek padły łupem Estonki, natomiast trzy kolejne wygrywała Polka. Ostatni z nich miał miejsce w finale ubiegłorocznej edycji turnieju w Dosze, po którym nasza zawodniczka cieszyła się z końcowego zwycięstwa.