Legendarny paraolimpijczyk Oscar Pistorius został warunkowo zwolniony z więzienia. Południowoafrykański sportowiec prawie 11 lat temu zastrzelił swoją narzeczoną Reevę Steenkamp. W związku z tym spędził za kratami ostatnie osiem i pół roku.
Oscar Pistorius został ostatecznie skazany na 13 lat więzienia
Do wydarzeń doszło w Walentynki w 2013 roku. Wówczas paraolimpijczyk strzelił z pistoletu do swojej partnerki przez zamknięte drzwi toalety. Przez cały proces Pistorius utrzymywał, że nie było to działanie celowe. Południowoafrykański sportowiec twierdził, że był przekonany, iż do jego domu w Pretorii włamał się złodziej. Dlatego w stronę drzwi oddał aż cztery strzały.
Sąd nie dał wiary tłumaczeniom Pistoriusa i skazał go na karę sześciu lat więzienia. W 2017 roku Najwyższy Sąd Apelacyjny Republiki Południowej Afryki zwiększył wyrok Pistoriusa do 13 lat i pięciu miesięcy. Za kratami 39-latek spędził ostatnie osiem i pół roku. Teraz został z niego warunkowo zwolniony.
Nie oznacza to jednak, że paraolimpijczyk z miejsca uzyskał pełnie wolności. Lokalny departament więziennictwa podał, że Pistorius będzie przebywał pod nadzorem służb aż do grudnia 2029 roku. To oznacza, że wielokrotny mistrz olimpijski będzie musiał informować o zmianie miejsca zamieszkania czy też o każdym swoim zatrudnieniu.
BREAKING: Oscar Pistorius has been released from prison on parole this morning according to South Africa’s correctional services department. pic.twitter.com/ffYXK40Bru
— Sky Sports News (@SkySportsNews) January 5, 2024
Ponadto w ramach zwolnienia 39-latek ma kontynuować terapię, której celem jest kontrolowaniu gniewu. Według lokalnych mediów były sportowiec zamieszka w Pretorii w domu swojego wujka Arnolda Pistoriusa.
Potężny cios w PZPN, minister sportu unieważnił ogromną inwestycję. Związek reaguje