Już jutro aktualny mistrz świata Michał Kwiatkowski (Etixx Quick-Step) wystartuje w GP Cycliste de Montreal i będzie to jego ostatni sprawdzian przed zbliżającymi się mistrzostwami globu, które w tym roku odbędą się w Richmond.
Wyścig klasyczny w Montrealu, podobnie jak ten piątkowy w Quebecu zaliczany jest do cyklu World Tour, więc organizatorzy nie muszą martwić się o odpowiednią obsadę, gdyż wszystkie najlepsze grypy kolarskie na świecie mają obowiązek w nim wystartować. W tym roku chętniej niż zwykle najlepsi kolarze świata przylecieli do Kanady, bo jest to idealne miejsce na aklimatyzację przed mistrzostwami świata, które również odbędą się za oceanem, a dokładniej w amerykańskim Richmond.
Trasa tegorocznej edycji GP Cycliste de Montreal podobnie jak w latach poprzednich będzie składała się z 17 rund, które w sumie dadzą dystans 205,7 km. Na każdej z rund kolarze będą mieli do pokonania trzy oznaczone podjazdy: Cote Camilien-Houde (1.8km, 8%), Cote de la Polytechnique (760m, 6%) oraz prowadzący na metę Avenue du Parc (560m, 4%).
Kwiatkowski, który będzie jedynym Polakiem na starcie to jeden z faworytów do zwycięstwa w tym wyścigu. Jednak więcej szans na triumf daje się takim zawodnikom jak Michael Matthews (Orica GreenEDGE), Greg Van Avermaet (BMC) i Tom Slagter (Cannondale-Garmin).