Paweł Ciaś wygrał z rozstawionym z numerem 9 Alessandro Giannessim w meczu II rundy challengera Pekao Szczecin Open. Była to wielka niespodzianka, zważywszy że Polak znajduje się obecnie o 1379 miejsc niżej od Włocha. Sukcesu naszego reprezentanta nie umniejsza też fakt, że rywal nie był w dzisiejszym spotkaniu dobrze dysponowany.
Mecz trwał zaledwie 55 minut! Zakończył się pogromem 6:2, 6:0. Giannessi, poza wstępną fazą spotkania, praktycznie nie istniał na korcie. W drugim secie zdobył zaledwie sześć punktów. Widać było u niego problemy zdrowotne połączone ze słabą formą sportową, która nie pozwoliła nadrabiać braków w przygotowaniu fizycznym. Świetnie swoją okazję wykorzystał Polak, który zameldował się tym samym w III rundzie turnieju. W niej spotka się z 346 zawodnikiem światowego rankingu – Jozefem Kovalikiem.
Pekao Szczecin Open:
II runda gry pojedynczej:
Paweł Ciaś – (9) Alessandro Giannessi 6:2, 6:0