Andre Greipel (Lotto Soudal) po finiszu z peletonu wygrał piętnasty etap Tour de France. Michał Kwiatkowski (Etixx Quick – Step) jechał w ucieczce, która została dogoniona 40 km przed metą.
W przewidywaniach na dzisiejszy etap brano pod uwagę dwa główne scenariusze. Jeden z nich to skuteczna ucieczka, a drugi walka sprinterów z dużej grupy. Jak się okazało sprawdził się ten drugi. Ostatnie kilometry były płaskie, jednak nie wiadomo było jak “grupy sprinterskie” zareagują na podjazdy w początkowej i środkowej części etapu. Profil wyglądał tak:
W ucieczce dnia obok Kwiatkowskiego jechali: Pinot (FDJ), Rogers i Sagan (Tinkoff Saxo), Bak (Lotto Soudal), Geschke (Giant Alpecin), A. Yates (Orica GreenEDGE), Trentin (Etixx Quick – Step) oraz Hesjedal (Garmin Cannondale). Ich przewaga wynosiła maksymalnie trzy minuty i kilkanaście kilometrów po premii 2. kategorii zostali wchłonięci przez peleton. Michał Kwiatkowski na 3 km przed metą próbował jeszcze samotnego ataku, ale trwał on tylko kilkadziesiąt sekund, bo tempo w peletonie było bardzo wysokie.
Na ostatnich kilometrach widoczne były “pociągi” BMC, Katiuszy, Giant Alpecin i Lotto Soudal. Końcówkę najlepiej rozegrała ta ostatnia drużyna, a będący w doskonałej formie Andre Greipel nie dał szans rywalom. Drugie miejsce zajął John Degenkolb (Giant Alpecin), a trzecie Alexander Kristoff (Katiusza). Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był dziś Bartosz Huzarski (Bora Argon 18), który zajął 55. miejsce.