PL: Wyszarpane zwycięstwo Trefla Gdańsk!

31 paź 2018, 20:55

Na sam koniec października, w Elblągu rozegrano mecz w ramach 6. kolejki PlusLigi. Trefl Gdańsk podejmował Indykpol AZS Olsztyn. Goście prowadzili już w całym spotkaniu 2:0, gdy ekipa Anastasiego zerwała się do walki. Ostatecznie to żółto-czarni mogli cieszyć się z wygranej (3:2).

Akademicy dobrze rozpoczęli spotkanie, już na samym początku zdobywając bezpieczną przewagę (0:3). Gospodarze próbowali kontratakować, jednak byli zupełnie bezradni wobec świetnie dysponowanych olsztynian (2:8). Fantastycznie prezentował się Jan Hadrava, chociaż jego koledzy również nie odstawali jakością gry. Siatkarze Trefla nie byli w stanie wyprowadzić skutecznego kontrataku (5:13). Andrea Anastasi próbował wpłynąć na swoich zawodników, najpierw prosząc o czas, a następnie wprowadzając zmiany w składzie. Na ich nieszczęście nie udało się wyprowadzić przeciwników z równowagi. olsztynianie bez zmian mieli na swoim koncie wyraźne, bezpieczne prowadzenie (9:17). Wszystko wskazywało, że premierowa odsłona bez większych problemów padnie łupem przyjezdnych z warmińsko-mazurskiego. (12:19). Kropkę nad “i” postawił Serhij Kapelus (19:25).

Kolejnego sera rozpoczęliśmy od wyrównanej walki punkt za punkt (4:4). Ostatecznie to gospodarzom udało się zyskać skromne prowadzenie (7:5). Akademicy jednak nie pozwolili im zbytnio się oddalić, cały czas pilnowali dystansu i gdy tylko gdańszczanie zabierali się do ucieczki, natychmiast reagowali (10:7, 12:12). Długo nie było można jednoznacznie wskazać lepszego zespołu. Podopieczni Andrei Anastasiego diametralnie poprawili swoją grę w porównaniu do poprzedniej partii. Set powoli wkraczał w decydującą partię, a drużyny cały czas wymieniały się równie skutecznymi akcjami (19:19). W ostatniej chwili AZS wyrwał się na prowadzenie 23:20 i stamtąd droga do wygrania seta była już krótka. Olsztynianie ponownie triumfowali, tym razem 25:22.

Nakręceni swoją dobrą grą zawodnicy z Olsztyna równie zadowalająco weszli w trzecią odsłonę (4:8). Nagle sytuacja odwróciła się o 180 stopni i to gospodarze zaczęli punktować. odebrali rywalom kontrolę nad grą i sami zaczęli budować dystans (13:10). Przyjezdni starali się wyrównać, jednak miejscowi byli za skuteczni. Dzięki temu bez problemu utrzymywali się na prowadzeniu aż do samego końca seta (17:13). AZS popełniał dużo błędów i to między innymi dzięki temu nie był w stanie podjąć walki z rywalem. Gdańszczanie wykorzystali każda słabość drużyny przeciwnej i dzięki temu wygrali tę częśc spotkania z pewnym prowadzeniem 25:20, tym samym przedłużając swoje szanse w meczu.

Początek czwartej odsłony ponownie należał do “Indyków”. Nie przestawał zaskakiwać Jan Hadrava – regularnie męczył przeciwników potężnymi atakami, dokładając czasami punkt bezpośrednio z zagrywki (3:6). Niezrażeni niczym gospodarze wzięli sprawy w swoje ręce i w mgnieniu oka wyrównali (10:10) i zespoły jakiś czas grały punkt za punkt. Jako pierwsi na prowadzenie zaczęli wyrywać się żółto-czarni (16:13). Olsztynianie kilkukrotnie byli o krok od wyrównania, jednak za każdym razem podopieczni trenera Anastasiego odskakiwali (19:17). W końcówce seta na moment zrobiło się gorąco. Na tablicy wyników ponownie wyświetlił się remis (20:20). Żaden z zespołów nie zamierzał odpuścić i rozpoczęła się długa i nerwowa gra na przewagi (24:24). Więcej zimnej krwi zachowali miejscowi. Olsztynianie zaczęli popełniać błędy, co zupełnie ich pogrążyło. Po autowym ataku Hadravy bez bloku Trefl mógł cieszyć się z wygranej 31:29, tym samym doprowadzając do tie-breaka.

Rozpędzeni gdańszczanie dobrze weszli w decydującą odsłonę już na samym początku budując dystans (7:4). Goście okazali się całkowicie bezradni wobec szczelnego bloku i potężnej zagrywki Trefla (11:4). Podopieczni Andrei Anastasiego całkowicie “rozjechali” rywali. Wygrali tie-breaka ze zdecydowaną przewaga 15:9, oraz całe spotkanie 3:2.

Trefl Gdańsk – Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (19:25, 22:25, 25:20, 31:29, 15:6)

MVP: Maciej Muzaj

Trefl Gdańsk: Janusz, Grzyb, Schott, Muzaj, Nowakowski, Mijailović, Olenderek

Indykpol AZS Olsztyn: Woicki, Warda, Kapelus, Hadrava, Zniszczoł, Lux, Żurek

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA