Plus Liga: PGE Skra Bełchatów ogrywa dotychczas niepokonany VERVA Warszawa Orlen Paliwa

Aktualizacja: 16 sty 2023, 14:40
27 lis 2019, 22:48

W siódmej kolejce Plus Ligi, PGE Skra Bełchatów pokonała po bardzo emocjonującym spotkaniu dotychczasowego lidera VERVĘ Warszawa Orlen Paliwa 3:1. 

Pierwsze akcje otwierającej partii oba zespoły grały punkt za punkt (5:5). Wtedy to na zagrywce pojawił się kapitan Skry Mariusz Wlazły, który posłał serwis w aut. Ale piłka była tak kontrowersyjna, że trener Mieszko Gogol poprosił o challenge w tej akcji, niestety dla Bełchatowian piłka była rzeczywiście autowa. Następne akcje zdecydowanie należały do siatkarzy ze stolicy, którzy wyszli na czteropunktowe prowadzenie (6:10). Gospodarzą, dzięki dobrej zagrywce oraz akcją w obronie udało się w połowie seta doprowadzić do remisu (15:15).

 

Drugiego seta Verva Warszawa zaczęła w większym animuszem oraz jeszcze lepszą grą w obronie. Zawodnikom z Warszawy udało się szybko wyjść na 3 punktowe prowadzenie (5:8). Podopiecznym Andrea Anastasiego, stopniowo udawało się powiększać swoją przewagę w tej partii (10:14). Legenda Skry Mariusz Wlazły, zagrał asa serwisowego i zmniejsza się przewaga Vervy (13:15). Bełchatowianie grają w tym secie w sposób bardzo rwany, udaje się im zdobyć kilka punktów, następnie popełniają serię strat punktowych (15:19). Bartosz Kwolek atakuje skutecznie z prawego skrzydła (21:25).

 

Trzecią odsłonę meczu z wielką chęcią do gry rozpoczęli gospodarze. Wysoka skuteczność w ataku przyniosła im prowadzenie (5:1). Czym dalej w set, tym lepiej zaczynali reprezentować się w nim Warszawianie, którzy doprowadzili do remisu (13:13). Środkowy Skry, Norbert Huber zaraz po wejściu na boisko popisuje się asem serwisowym (17:16). Skuteczna zagrywka Brizarda, który wyprowadza swój zespół na prowadzenie (20:21). Na lewym skrzydle został zablokowany Kevin Tille (24:22). Milad Ebadipour piękną kiwką kończy seta (25:22). Skra Bełchatów wychodzi na prowadzenie 2:1.

 

Czwarta partia rozpoczęła się szybkim prowadzeniem w wykonaniu przyjezdnych (0:2). Warszawianie podwyższyli prowadzenie (2:5). W następnej fazie gospodarze rozpoczeli grę na bardzo wysokim poziomie i prowadzili (11:10). Skra oraz Verva nie odpuszczała, byliśmy świadkami w hali Energia znakomitych obron, to co w pewnym momencie wyprawiali libero, przechodziło najśmielsze oczekiwania.

 

PGE Skra Bełchatów – VERVA Warszawa  Orlen Paliwa 3:1 (25:23, 21:25, 25:22, 25:21)

 

SKRA: Wlazły (23), Kłos (8), Kochanowski (3), Ebadipour (10), Szalpuk (13), Łomacz (1), Milczarek (libero) oraz Huber (6)

VERVA: Kwolek (18), Król (7), Brizard (6), Wrona (9), Nowakowski (11), Tillie (11), Wojtaszek (libero) oraz Kowalczyk, Niemiec i Grobelny (4)

 

MVP: Mariusz Wlazły

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA