Polacy lecieli do Sapporo 36 godzin. Po drodze zostawili Thurnbichlera

Aktualizacja: 13 lut 2024, 19:42
13 lut 2024, 15:10

Dopiero co polscy skoczkowie rywalizowali w Lake Placid, a teraz los rzucił ich Sapporo. Lot ze Stanów Zjednoczonych do Japonii zajął biało-czerwonym zawodnik aż 36 godzin. Po drodze drużynę opuścił trener Thomas Thurnbichler, który udał się do Austrii na krótki urlop.

 



Polacy już są w Sapporo. Murańka zastąpił Wąska

Decyzja Thomasa Thurnbichlera nie może być żadnym zaskoczeniem. W bardzo długim sezonie zimowym z krótkich urlopów korzystali już zarówno skoczkowie, jak i trenerzy innych reprezentacji narodowych. Opiekun biało-czerwonych jeszcze podczas pobytu w Lake Placid zapowiadał, że wraca do domu w Austrii, aby na kilka dni odpocząć od zmagań Pucharu Świata.

Odpoczywać nie będą jednak nasi skoczkowie. Pod wodzą Wojciecha Topora, który jest asystentem Thurnbichlera, Polacy będą rywalizować w najbliższy weekend w Japonii. Do Saporo polecieli Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Aleksander Zniszczoł i Klemens Murańka. W składzie nie znalazł się będący w kiepskiej formie Paweł Wąsek.

Na japońskiej skoczni odbędą się dwa konkursy wliczane do Pucharu Świata. W Sapporo zobaczymy zawody indywidualne w sobotę i niedzielę, które poprzedzą piątkowe kwalifikacje. Należy pamiętać, że PŚ w Kraju Kwitnącej Wiśni rozegrany zostanie w innej strefie czasowej. Poszczególne konkursy będą więc odbywać się w nocy lub o poranku czasu polskiego.

PŚ w Sapporo. Terminarz (godziny czasu polskiego):

  • piątek, 16 lutego:
    6.00 (czasu polskiego) – oficjalny trening
    8.00 – kwalifikacje
  • sobota, 17 lutego:
    7.00 – seria próbna
    8.00 – pierwsza seria konkursowa
  • niedziela, 18 lutego:
    1.30 – kwalifikacje
    3.00 – pierwsza seria konkursowa



Świątek najwyżej, Kulesza nisko. Znamy najbardziej wpływowych ludzi w polskim sporcie

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA