Zaplanowane na drugą połowę kwietnia zawody z cyklu Pucharu Świata we florecie kobiet w Poznaniu nie dojdą do skutku. Organizatorzy poinformowali, że decyzja ta spowodowana jest ewentualnymi startami sportowców z Rosji i Białorusi.
W dniach 21-23 kwietnia w Poznaniu miały się odbyć zawody zaliczane do cyklu Pucharu Świata we florecie kobiet. W zmaganiach indywidualnych i drużynowych zawodniczki mogły zdobyć punkty do rankingu olimpijskiego, a według szacunków do udziału miało przystąpić ponad 250 florecistek.
Puchar Świata w Poznaniu nie odbędzie się
Jak się okazuje, zawody nie dojdą do skutku. W środowy poranek wiceprezes i honorowy prezes Polskiego Związku Szermierczego, Adam Konopka w rozmowie ze Sport.pl przekazał, że zmagania w Poznaniu ostatecznie się nie odbędą.
– Mamy co prawda jeszcze 48 godzin, by odpowiedzieć na pismo FIE, ale z mojego punktu widzenia jest ono skandaliczne i oburzające, bo wynika z niego jasno, że to FIE [Międzynarodowa Federacja Szermierki] decyduje bezwarunkowo o tym, którzy Rosjanie mają wjechać na zawody do Polski. Na takie postawienie sprawy naszej zgody nie ma, dlatego się wycofujemy – powiedział Konopka.
PZS oficjalnie odwołuje zawody w Poznaniu
Na oficjalnej stronie internetowej Polskiego Związku Szermierczego pojawił się również komunikat, w którym oficjalnie ogłoszono odwołanie zawodów. Powołano się w nim na decyzję Zarządu Międzynarodowej Federacji Szermierczej (FIE) co do zasad kwalifikowania zawodników i osób z personelu pomocniczego legitymujących się paszportem rosyjskim i białoruskim.
— PZSzerm (@PZSzerm) April 5, 2023
– Wprowadzone przez FIE w dn. 4 kwietnia 2023 r. zmiany pozbawiły jakiegokolwiek wpływu organizatorów Pucharu Świata – PZS i Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu – na proces akceptacji zgłoszonych zawodników i osób z personelu pomocniczego, a ponadto wprowadzony przez FIE sposób sprawdzania powiązań takich osób z agresją w Ukrainie, odmienny od proponowanego wcześniej przez PZS, oraz oparty na niedoprecyzowanych przesłankach nie gwarantuje należytej weryfikacji tych osób – argumentowano.
Derby Italii w cieniu skandali. Afera, trzy czerwone kartki i remis 1:1 [WIDEO]