Mariusz “Pudzian” Pudzianowski znokautował już w drugiej minucie “Popka” i wygrał walkę na którą czekało wielu Polaków przez TKO. Po pojedynku Paweł “Popek” Mikołajuw został wygwizdany, ale obiecał, że jeszcze wróci…Wróci silniejszy i wygra.
– Sędzia przerwał walkę, dbając o moje bezpieczeństwo. Ja i tak wygrałem. Wrócę za pół roku lepiej przygotowany – powiedział “Popek”.
– Chciałbym przeprosić i podziękować wszystkim tym, którzy mnie wspierali. Obiecałem, że będę walczyć dalej. Teraz jadę na tydzień na wakacje, a potem wracam do ciężkich treningów. Przysięgam wam k…, że wrócę tu i wygram – dokończył Paweł Mikołauw.