Vital Heynen bez porozumienia z władzami Polskiego Związku Piłki Siatkowej wrócił na zgrupowanie do Zakopanego, tym samym opuścił drużynę walczącą o brązowy medal. Jaką decyzję podejmie Prezes Jacek Kasprzyk?
Prezes Jacek Kasprzyk nie kryje oburzenia – „Jestem bardzo zaskoczony, bo miał zostać do końca. Uważam, że niepoważnie potraktował zawodników, którzy są w Chicago. Nie do końca jest to jednak porzucenie miejsca pracy, bo jednak nie jedzie na wakacje, a do grupy, która trenuje przed najważniejszym turniejem w tym sezonie. Jadę wyjaśnić tę sprawę” – komentuje w studio Polsatu Sport Prezes.
Swojego oburzenia nie krył również dziennikarz Krzysztof Wanio komentując „Chłopaki, przywieźcie medale, bo to będą naprawdę wasze medale. A ten medal na przykład dla Heynena, to weźcie i pierwszemu dzieciakowi po wylądowaniu w Warszawie na lotnisku zawieście na szyi. Trzymajcie się”.
Trener do Chicago przybył dopiero kilka godzin przed meczem z Brazylią. Nie ukrywał, że po fazie grupowej wróci do kraju. Wszystko zmieniło się gdy Polacy awansowali do strefy medalowej. Trener z szacunku do osiągnięć swojego zespołu zdeklarował, że pozostanie z drużyną. Po porażce z Rosją 1:3 Vital Heynen postanowił jednak opuścić swoją drużynę w Chicago. Szkoleniowca zastąpił jego asystent – Jakub Bednaruk.
https://twitter.com/SportProAgency/status/1150503579083563008?s=19
Źródło: polsatsport