Do startu rozgrywek Plusligi pozostaje coraz mniej czasu, czego najlepszym przykładem są rozpoczynane w poszczególnych klubach pierwsze okresy przygotowawcze zawodników. Spragnieni klubowych emocji kibice na pewno nie mogą doczekać się pierwszych spotkań swoich drużyn, które włodarze ligi wstępnie zaplanowali na 12 września. Do tego czasu sympatykom siatkówki pozostaje jedynie śledzić transferowe informacje, które nadchodzący sezon 2020/2021 czynią jednym z bardziej ciekawych w całej 20-letniej historii Plusligi.
Będzin oficjalnie zamyka swój skład
W drużynie prowadzonej przez trenera Jakuba Bednaruka nie ma już żadnych niewiadomych. Ostatnim, czternastym zawodnikiem, który zasilił szeregi ekipy MKS-u Będzin jest atakujący, Michał Godlewski. 22-letni zawodnik ma za sobą udany sezon spędzony w szwajcarskim Biogas Volley Naefels. Natomiast w sezonie 2018/2019 stanowił o sile pierwszoligowej Buskowianki Kielce. Mierzący 201 cm wzrostu siatkarz przygodę z klubową siatkówką rozpoczął siedem lat temu w Białymstoku, skąd trafił do spalskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Godlewski ma na swoim koncie wicemistrzostwo Polski juniorów, a fantastyczne warunki fizyczne czynią go jednym z ciekawszych zawodników młodego pokolenia na tej pozycji.
Reprezentanci Polski wzmocnią Aluron CMC Zawiercie
Michał Żurek, doświadczony libero, które cztery ostatnie sezony klubowe spędził w barwach Indykpolu AZS Olsztyn, podpisał dwuletni kontrakt z Aluronem CMC Zawiercie. Siatkarz, mający na swoim koncie również występy w reprezentacji Polski nie jest jedynym Polakiem, który zdecydował się na ofertę z klubu z Zawiercia. Paweł Halaba, bo to o nim teraz mowa, również podpisał kontrakt obowiązujący przez najbliższe dwa sezony. Po fenomenalnym sezonie 2019/2020 spędzonym pod okiem trenera Michała Winiarskiego, 25-letni przyjmujący w końcu pokazał pełnię swoich możliwości, stając się jednym z najgorętszych nazwisk na rynku transferowym.
Kilka słów na temat zawodnikó z ust prezesa Aluronu CMC Zawiercie, Kryspina Barana:
– „Michał Żurek to od lat jeden z najlepszych polskich libero, o czym świadczą powołania do reprezentacji od Vitala Heynena czy wcześniej od Andrei Anastasiego, u którego pojawiał się na zgrupowaniach. Po trzech latach współpracy z Taichiro Kogą postanowiliśmy inaczej rozłożyć akcenty, jeśli chodzi o graczy zagranicznych, a do tego potrzebowaliśmy drugiego Polaka na pozycję libero do pary z Krzyśkiem Andrzejewskim. Michał był bez wątpienia jednym z najlepszych graczy dostępnych na rynku, więc nie zwlekaliśmy z ofertą i szybko doszliśmy do porozumienia. To siatkarz, który, poza klasą sportową, do każdej drużyny wnosi też ogromną waleczność i zadziorność. Nigdy się nie poddaje, nie zwiesza głowy, tego samego wymaga też od kolegów i ten fakt również nie był bez znaczenia” – stwierdził prezes zawierciańskiego klubu Kryspin Baran.
– „Paweł Halaba był jednym z najgorętszych, jeśli nie najgorętszym nazwiskiem na wewnętrznym rynku transferowym PlusLigi. Swój talent pokazywał już wcześniej, ale musiał poprzeć go ciężką pracą nad rozwojem podczas dwóch lat spędzonych poza krajem, by jego gwiazda mogła rozbłysnąć w Gdańsku. To sprawiło, że w swoim składzie widziały go najbogatsze kluby w Polsce – mówi prezes Kryspin Baran. – Na szczęście Paweł od samego początku był bardzo zainteresowany dołączeniem do Armii 2.0. Cieszymy się, że nasza wizja przekonała go, by naszą ofertę traktować priorytetowo. Co ważne, nie mam tu na myśli tylko nowych kolegów z drużyny czy trenera, ale też osoby tworzące sztab szkoleniowy czy medyczny. Na dodatek to niezwykle energetyczny gracz i jestem pewny, że błyskawicznie zyska sympatię naszych kibiców” – dodaje Prezes Zarządu Aluron Virtu CMC Zawiercie.
VERVA Warszawa zbroi się
Najświeższe informacje transferowe dotarły również z Warszawy. Wicemistrz Polski z sezonu 2018/2019 pozyskał nowego atakującego, którym jest Jakub Ziobrowski. Ziobrowski to mistrz świata i Europy w kategoriach młodzieżowych, a o miejsce w wyjściowej szóstce powalczy z Michałem Superlakiem. 23-letni atakujący jest jednym z najbardziej perspektywicznych zawodników na swojej pozycji, co chociażby udowodnił w ostatnim sezonie spędzonym w Cuprum Lubin. Ale to nie koniec dobrych informacji ze stolicy! Swój kontrakt na kolejne dwa sezony przedłużył Piotr Nowakowski. Mistrz świata z 2014 i 2018 roku będzie dalej kontynuował swoją przygodę z wicemistrzem Polski, a wieloletnie doświadczenie zebrane na boiskach, czyni go jednym z żelaznych filarów drużyny Andrei Anastasiego.
– „Piotrek to filar naszej drużyny. Ogromnie się cieszę, że będziemy nadal oglądać go w koszulce VERVY Warszawa Orlen Paliwa – powiedział Piotr Gacek, dyrektor sportowy stołecznego klubu. – Pit miał możliwość zmiany barw i z pewnością kilka ciekawych ofert na stole. Zdecydował się zostać z nami, i to przez kolejne dwa lata – wyjaśnił. – Piotr wygrał już niemal wszystko, co było do wygrania. Lista jego sukcesów jest bardzo długa. Liczę, że po zbliżającym się sezonie dopisze do niej następny złoty krążek mistrzostw Polski. I oczywiście upragnione złoto igrzysk olimpijskich, czego mu z całego serca życzę” – dodał.