Eric Frenzel zwyciężył w niedzielnych zawodach Pucharu Świata w kombinacji norweskiej w Lillehammer. Z trójki biało-czerwonych najwyżej sklasyfikowany został Szczepan Kupczak, który zajął 40. miejsc.
Najlepiej punktowany skok oddał Japończyk Takehiro Watanabe i to on jako pierwszy wyruszył na trasę biegową. Pięć sekund później wystartował czterokrotny zwycięzca klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Eric Frenzel. Po kolejnych dwóch sekundach wystartował drugi z reprezentantów Niemiec Bjoern Kircheisen. Lider klasyfikacji generalnej Johannes Rydzek zajął 12. miejsce w konkursie skoków i rozpoczął bieg ze startą 51 sekund.
Bardzo dobry skok zaliczył Szczepan Kupczak. Reprezentant Polski był dziewiąty i do biegu ruszył ze stratą 39 sekund. Niestety zdecydowanie gorzej zaprezentowali się na skoczni pozostali biało-czerwoni. Adam Cieślar zajął 49. pozycję i rozpoczął bieg 2 minuty i 51 sekund po Watanabe. Paweł Słowiok uplasował się na 51. miejscu i na starcie biegu tracił 3 minuty i 14 sekund.
Już po niespełna kilometrze biegu Frenzel i Kircheisen dogonili Watanabe. Japończyk nie był w stanie biec razem z reprezentantami Niemiec, którzy od samego początku narzucili bardzo mocne tempo.
Po pierwszej pętli prowadzili Frenzel i Kircheisen. Za nimi samotnie biegł Akito Watabe. Natomiast do Japończyka zbliżał się Norweg Joergen Graabak. Niestety Szczepan Kupczak zanotował spadek do drugiej dziesiątki.
Na półmetku reprezentanci Niemiec mieli 23 sekundy przewagi nad Watabe i Graabakiem. Szczepan Kupczak stracił kolejne lokaty i po przebiegnięciu pięciu kilometrów plasował się na 20. miejscu. Adam Cieślar po dwóch rundach zajmował 49. miejsce, a Paweł Słowiok był 51.
Po trzech rundach Watabe i Graabak tracili do dwójki liderów 30 sekund. Za nimi biegł lider klasyfikacji generalnej Johannes Rydzek oraz kolejny z reprezentantów Niemiec Fabian Riessle.
Liderzy przez większość ostatniej rundy zgodnie współpracowali. Frenzel zdecydował się na decydujący atak na ostatnim podbiegu. Starszy z Niemców nie był w stanie odeprzeć tego ataku i to 28- letni Frenzel zanotował 33. zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Na trzecim miejscu finiszował Graabak.
Niestety biało-czerwoni nie wywalczyli punktów do klasyfikacji PŚ. Ostatecznie Szczepan Kupczak zajął 40. miejsce. Paweł Słowiok był 46., a Adam Cieślar 50.
