Justyna Kowalczyk z dwunastym czasem awansowała do sobotniego sprintu stylem klasycznym w estońskiej miejscowości Otepaa.
Polka do zwyciężczyni Ingvild Flugstad Oestberg straciła ponad 4 sekundy. Trzeba stwierdzić, że będzie miała piekielnie trundy ćwierćfinał. Rywalkami Kowalczyk będą: Stina Nilsson – rewelacja tegorocznych szwedzkich biegów, Maiken Casperesen Falla – mistrzyni olimpijska w sprincie z Sochi, Anne Kyllonen – świetna klasyczka, lepsza na dystansach, ale ma też niezłe wyniki w sprintach, Evgenia Shapovalova – wyeliminowała Kowalczyk w ćwierćfinale sprintu techniką dowolną w Tour de Ski, Lucia Anger – mistrzyni świata juniorów w sprincie klasykiem z Otepaa 2011.
W kwalifikacjach startowała również druga nasza reprezentantka Sylwia Jaśkowiec. Polka nie zdołowała jednak wykręcić tak dobrego czasu, by znaleźć się w czołowej „30”. Ze stratą ponad 11,8s do zwyciężczyni. uplasowała się na 37. pozycji i zakończyła rywalizację na dziś. Do czołówek „30” i prawa straru w ćwierćfinale zabrakło jej ponad 2,5s.
Ćwierćfinały pań rozpoczną się o 11:00 polskiego czasu.