We włoskim Rasen-Antholz, rozegrany został dziś kolejny bieg z cyklu Pucharu Świata w biathlonie kobiet. Dzisiejsza rywalizacja sztafet, przyniosła nam bardzo dużo wrażeń i emocji. Najlepsze na dystansie 4×6 kilometra okazały się Francuzki. Reprezentantki Polski miały dzisiaj wielką szansę stanąć na pucharowym podium, ale tą szansę zabrało im fatalne drugie strzelanie Weroniki Nowakowskiej, po którym Polka musiała pokonać cztery karne rundy. Ostatecznie Polki zajęły 11. miejsce.
Polska drużyna startowała dzisiaj z czwartym numerem startowym. W naszym zespole rywalizację rozpoczynała doświadczona Magdalena Gwizdoń. Na pierwsze strzelanie, Polka dobiegła na 5. miejscu. W pozycji leżącej, nasza zawodniczka musiała dobrać jeden nabój, a w rezultacie ze strzelnicy wybiegła na 8. miejscu. Gwizdoń świetnie przebiegła drugą część dystansu, odrabiając kilkanaście sekund straty po swoim błędzie na strzelnicy. Na drugim strzelaniu Polka była niezbędna i ze strzelnicy wyjechała jako druga, tylko 7 sekund za Austriaczką. Swoją zmianę Magdalena Gwizdoń zakończyła na bardzo dobrym, drugim miejscu.
Jako druga na trasę ruszyła Weronika Nowakowska. Polka na pierwsze strzelanie dobiegła jako liderka biegu, a ze strzelnicy wybiegła tuż za Czeszką. Drugą część dystansu Nowakowska biegła bardzo równa, ale to co zrobiła na drugim strzelaniu nie śniło się nawet najlepszym ekspertom biathlonu. Polka na osiem możliwych strzałów (5+3 dobrane), trafiła tylko jeden! Musiała przebiec cztery karne rudny i Polska znowu straciła szansę na miejsce na podium. Z 2. miejsca, spadliśmy na fatalne 16. miejsce, którego Nowakowska za wiele nie poprawiła. Na kolejną zmianę wjechała z 15. czasem
Jako trzecia na trasę wybiegła Monika Hojnisz, która miała bardzo trudne zadanie. Do poprzedzającej zawodniczki traciła blisko 45 sekund. Do pierwszego strzelania nic się nie zmieniło. W pozycji leżącej Polka była bezbłędna, ale pozycji w stawce to nie zmieniło. Dalej zajmowaliśmy to fatalne, 15. miejsce. Druga część dystansu była dobra w wykonaniu Hojnisz. Polka odrobiła jedną pozycję, ale po drugim strzelaniu miejsce się nie zmieniło. Polka do końca swojej zmiany dzielnie walczyła i jechała rewelacyjnie, a tym samym udało jej się wyprowadzić naszą reprezentację na 11 .miejsce.
Czwartą zmianę rozpoczęła Krystyna Guzik, która jest najlepszą Polką w tym sezonie. Na pierwszym strzelaniu nasza reprezentantka dobrała tylko jeden nabój i ze strzelnicy wybiegła na 12. miejscu. Niestety starta Guzik do poprzedzających zawodniczek tylko wzrastała. Na drugim strzelaniu Polka również musiała dobrać tylko jeden nabój. Strata do dziewiątej Ukrainki, zmalała do 7 sekund, które reprezentantka Polski mogła odrobić, co pokazywała już kilkukrotnie w tym sezonie. Niestety tym razem się nie udało i Polska zajęła ostatecznie fatalne, 11. miejsce.
Wyniki biegu sztafetowego kobiet:
1.Francja – 1:07:53,5 godz
2.Czechy – + 17.2 sek
3.Rosja – +21,1 sek
…
11.Polska – +2:27.8