Za nami pierwsze dwie konkurencje Pucharu Świata 2019/2020 w biathlonie. W sobotę rywalizowały sztafety mieszane.
Zmagania rozgrywały się w szwedzkim Ostersund. Najpierw do rywalizacji przystąpiły sztafety sprinterskie. W skład drużyny wchodzi dwójka zawodników, którzy muszą pokonać dwie rundy. Z czasem 36 minut, 42 sekund i 1 dziesiątej sekundy wygrała ekipa gospodarzy reprezentowana przez Hannę Oberg i Sebastiana Samuelssona.
Polaków reprezentowała Kinga Zbylut oraz Andrzej Nędza-Kubiniec. Nasi sportowcy zajęli 16. miejsce. Zbylut popełniła łącznie 14 błędów na strzelnicy, zaś Kubiniec 11. Ich czas był gorszy od najlepszych o 3 minuty, 52 sekundy i 5 dziesiątych sekundy.
Dla porównania Oberg i Samuelsson popełnili razem 13 błędów.
Później do walki wkroczyły sztafety mieszane 4×6 km. Po zwycięstwo sięgnęli Włosi. Ich ekipę utworzyli Lisa Vittozzi, Dorothea Wierer, Lukas Hofer oraz Dominik Windisch. Triumfatorzy uzyskali czas 1 godziny, 5 minut i 56 sekund i 1 dziesiątej sekundy, a na strzelnicy popełnili łącznie 9 błędów.
Polacy z czasem 1 godziny, 9 minut, 30 sekund i 1 dziesiątej sekundy uplasowali się na 14. lokacie. Biało-czerwonych reprezentowali: Monika Hojnisz-Staręga (5 błędów), Kamila Żuk (2 błędy), Grzegorz Guzik (4 błędy) oraz Łukasz Szczurek (1 błąd).

